Plastik wymienią na pieniądze

50

Plastikowe nakrętki, które codziennie lądują do śmieci, mogą uratować komuś życie. Wiedzą o tym uczniowie lubińskich placówek oświatowych, którzy gromadzą plastik w swoich szkołach. Organizatorem akcji są Stowarzyszenie Lubin 2006 i firma Ag-Eco. Pieniądze ze sprzedaży nakrętek mogą uratować życie siedmioletniemu Piotrusiowi, który jest chory na ostrą białaczkę szpikową.

Zbiórka plastikowych nakrętek ruszyła 1 kwietnia i potrwa do czerwca. Surowiec można przynosić do lubińskch szkół. Kilogram kosztuje około 70 groszy. – Liczymy, że w akcję zaangażują się wszyscy mieszkańcy naszego miasta – nie ukrywa szef stowarzyszenia Lubin 2006 Tymoteusz Myrda, organizator zbiórki.

Zebrane zakrętki trafią do zakładu przetwarzania tworzyw sztucznych i zostaną przerobione na nowe. Transportem zajmie się lubińska firma Ag-Eco, która jest współorganizatorem akcji. – Najważniejsza jest pomoc dla Piotrusia, ale liczy się również ochrona środowiska – przyznaje szefowa firmy Ag-Eco, Aneta Gonera.

Pieniądze ze zbiórki zostaną przekazane na leczenie chorego mieszkańca naszego powiatu. – Miesięcznie wydajemy około 14 tys. zł na lek, który jest niezbędny w leczeniu syna – informuje ojciec chłopca, Paweł Stachowiak. – Chorobę wykryto w lipcu ubiegłego roku, przez dwa lata potrwa leczenie, a kolejne trzy obserwacja – dodaje. Dlatego siedmiolatek potrzebuje pomocy mieszkańców.


POWIĄZANE ARTYKUŁY