W lubińskim zoo trwa sezon lęgowy. W tym roku pojawiło się sporo piskląt wielu gatunków ptaków, które tu mieszkają. A to nie koniec, bo na jajkach siedzą jeszcze między innymi bociany czarne i pawie.
Odwiedzający lubińskie zoo, mogą dostrzec w wolierach sporo piskląt. W tym roku wykluło się ich już ponad 50. Są to: gęsi tybetańskie (5 sztuk), bażanty królewskie (3 szt.), kiściec syjamski (2 szt.), kiściec tajwański (2 szt.), bażant złocisty (8 szt.), tragopan temmincka (3 szt.), bażant himalajski (4 szt.), zielononóżki (4 szt.), perlice (3 szt.), dziki indyk (9 szt.), kury serama (7 szt.) oraz łabędzie nieme (7 szt.).
Ptasich maluchów będzie znacznie więcej, bo jaja wysiadują jeszcze: bociany czarne, pawie, bernikle białolice, kraski oraz kulony.
– Przypominamy także, że w zagrodzie zwierząt gospodarskich 1 czerwca otworzyliśmy nową wolierę, w której obserwować można dwa nowe gatunki ptactwa domowego: kaczki pomniejszone oraz gęsi kieleckie. Ptaki mają w tej chwili około 1,5 miesiąca – mówi Agata Bończak, dyrektor Centrum Edukacji Przyrodniczej.
Powiększyło się nie tylko grono ptaków mieszkających w zoo, ale i zwierząt gospodarskich. Do tej pory urodziły się cztery kozy karłowate oraz dziewięć sandomierskich.
– Oczekujemy narodzin kóz karpackich, owiec olkuskich oraz osła domowego – dodaje Agata Bończak.
Wszystkie maluchy, zarówno ptasie pisklęta, jak i młode zwierzęta gospodarskie, można zobaczyć podczas odwiedzin lubińskiego zoo.
Fot. Zoo Lubin
