Piłkarze ręczni rozpoczynają walkę o mistrzostwo Polski!

19

sport.jpgPiłkarze ręczni Interferii Zagłębia Lubin rozpoczynają walkę o mistrzostwo Polski! Przeciwnikiem lubinian w walce o złoto będzie Wisła Płock.

Wszyscy mamy jeszcze w pamięci finał ubiegłego sezonu, kiedy do wyłonienia Mistrza Polski potrzebne było piąte spotkanie, dwie dogrywki i rzuty karne, w których lepsi okazali się lubinianie, sięgając po historyczny, bo pierwszy złoty medal. Podobnie, jak przed rokiem, tak i tym razem na drodze do upragnionego mistrzostwa stanie Wisła Płock.

W finale play-off spotkały się dwie drużyny najrówniej prezentujące się w sezonie zasadniczym, które po 22. kolejkach uplasowały się na pierwszym i drugim miejscu. Walka o lidera rundy zasadniczej pomiędzy Zagłębiem a Wisłą była bardzo zacięta i trwała do ostatniej kolejki. Na finiszu rundy zasadniczej podopieczni Jerzego Szafrańca o trzy punkty wyprzedzili "Nafciarzy" i do play-offów przystąpili z wyższego miejsca co daje im przewagę własnego parkietu.

W play-offach, podobnie jak a sezonie zasadniczym, obydwie drużyny radziły sobie bardzo dobrze. Lubinianie w ćwierćfinale rozprawili się z Chrobrym Głogów w dwóch meczach, a w półfinale pokonali Vive Kielce również 2:0. "Nafciarze" w pierwszej rundzie play-off bez problemów poradzili sobie z Miedzią Legnica, ale już w półfinałowej konfrontacji przegrali jedno spotkanie z Kwidzynem. Nie miało to jednak większego znaczenia, gdyż pomimo, że MMTS wygrał u siebie wyraźnie, dwa spotkania rozegrane w Płocku – pierwsze i trzecie – zakończyło się pewnymi zwycięstwami Wiślaków – Przewidywałem, że jeśli dojdziemy do finału zmierzymy się w nim z Wisłą – mówi Bartłomiej Tomczak. Myślę, że nie jest to żadne zaskoczenie.

Obydwie drużyny spotkały się ze sobą w obecnym sezonie czterokrotnie. Dwa razy w rozgrywkach ekstraklasy i dwa razu w półfinale Pucharu Polski. W walce o ligowe punkty w Lubinie lepsza okazała się drużyna Interferii, natomiast w Płocku wygrali "Nafciarze". Wisła była również lepsza w półfinale Pucharu Polski, wygrywając u siebie i w Lubinie – Ta przegrana była tylko sygnałem dla naszych zawodników, że statystyki nie grają – mówi szkoleniowiec aktualnych Mistrzów Polski, Jerzy Szafraniec.

Wisła Płock może się poszczycić nie lada sukcesami. "Nafciarze" od ponad dziesięciu lat nie schodzą z podium Mistrzostw Polski, ale i Zagłębie wyrosło już na nową siłę w polskim szczypiorniaku. Lubinianie w ostatnich trzech sezonach zdobyli trzy medale – kolejno: srebrny, brązowy i złoty. W obecnym sezonie podopieczni Jerzego Szafrańca wywalczyli już kolejny „krążek”. Jakiego będzie on koloru? – Interesuje nas tylko złoto! – zgodnie mówią zawodnicy Interferii Zagłębia.

Lubinianie liczą na gorący doping swoich kibiców, którzy świętowali wraz z zawodnikami awans do półfinału w Głogowie i do finału w Kielcach – Bardzo pomogli nam wspaniali kibice z Lubina, którzy wspierali nas gorącym dopingiem od początku do końca spotkania. To właśnie dla nich gramy i dla nich wygrywamy – mówił po wyjazdowym meczu z Vive Tomasz Kozłowski. Mam nadzieję, że będą również naszym ósmym zawodnikiem w meczach finałowych – dodaje skrzydłowy lubińskiej drużyny.

Pierwsze dwa mecze finału Mistrzostw Polski zostaną rozegrane w Lubinie – w sobotę o godzinie 18:15 i niedzielę o 16:15.


POWIĄZANE ARTYKUŁY