Dwóch nietrzeźwych kierowców oraz jednego po użyciu alkoholu zatrzymali w ostatnim czasie lubińscy policjanci. Jeden z nich – kierowca BMW – w środku nocy uderzył w słup i dachował, budząc mieszkańców okolicznych bloków.

Pierwszy z kierowców został zatrzymany przez patrol drogówki na ul. Budziszyńskiej.
– Mężczyzna nie zastosował się do zakazu ruchu w obu kierunkach. Podczas kontroli funkcjonariusze wyczuli od 40-latka woń alkoholu. Badanie u kierowcy volkswagena wykazało 1,38 promila w wydychanym powietrzu – informuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Drugi nieodpowiedzialny kierowca przy ul. Odrodzenia uderzył w latarnię i znaki drogowe, a następnie wylądował na dachu. O zdarzeniu policję powiadomili mieszkańcy tej ulicy, których obudził huk w środku nocy.
– Policjanci ustalili, że 28-latek jechał pojazdem marki BMW i stracił nad nim panowanie. Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń. Po badaniu okazało się, że ma dwa promile alkoholu w organizmie – dodaje Serafin.
O dalszym losie dwóch nietrzeźwych zadecyduje sąd. Grożą im dwa lata odsiadki za nieodpowiedzialne zachowanie. W ręce policji wpadł również 22-letni mieszkaniec powiatu legnickiego. Ten jechał w stanie po użyciu alkoholu, czyli zawartość w jego organizmie wynosiła od 0,2 do 0,5 promila. To wykroczenie zagrożone karą grzywny. Wszyscy trzej mężczyźni stracili już prawo jazdy.