LUBIN/ŚCINAWA. Jeden mężczyzna kierował traktorem po wypiciu sporej ilości alkoholu, drugi, również pijany, próbował uciec legnickim policjantom – w ostatni weekend na naszych drogach pojawiło się wielu nietrzeźwych kierowców.
Pijany traktorzysta pomagał przewieźć koledze drzewo z lasu, jak się okazało, kradzione.
– Zatrzymany 40-letni mieszkaniec gminy Ścinawa miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zainteresowali się również pasażerem na przyczepie oraz ładunkiem. Jak ustalili, 22-letni mieszkaniec gminy Ścinawa wcześniej dokonał kradzieży. Następnie znajomego poprosił o przewiezienie go z lasu – relacjonuje aspirant sztabowy Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji.
Policjanci sprawdzają skąd dokładnie drzewo zostało skradzione. Od wyników śledztwa zależy, jaką karę poniesie złodziej. Natomiast kierowcy ciągnika rolniczego grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
Podobną karę może otrzymać 28-letni lubinianin, który w centrum Legnicy próbował uciec przed policjantami, swoim volkswagenem. Badanie wykazało, że miał ponad 2,11 promila alkoholu w organizmie.