LUBIN. Szedł ulicą Cedyńską z deską panelową w ręce, a w napotkanych samochodach wybijał szyby. W ten sposób uszkodził aż pięć aut. Na szczęście szybko wpadł w ręce policji – 45-letniemu mieszkańcowi gminy Ścinawa grozi nawet pięć lat wiezienia.
Wczoraj około godziny 18.00 jeden z mieszkańców powiadomił dyżurnego lubińskiej policji, że widział mężczyznę, który na niestrzeżonym parkingu powybijał szyby w samochodach.
– Policjanci z wydziału prewencji rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Kilkaset metrów dalej na osiedlu Staszica funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi sprawcy – informuje aspirant sztabowy Jan Pociecha. – Został on zatrzymany. Trafił do policyjnego aresztu – dodaje.
Straty, jakie spowodował 45-latek poszkodowani wstępnie wycenili na ponad dwa tysiące złotych. Policjanci ustalili, że ścinawianin był pijany. Miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Teraz za zniszczenie mienia mężczyzna odpowie przed sądem. Nie wykluczone, że oprócz kary, będzie też zobowiązany do naprawy wyrządzonej szkody.
