Pijany i z zakazem uciekał przed policją

2540

Był pijany i miał zasądzony zakaz prowadzenia aut. Do tego pędził 130 km/h, a potem uciekał przed policją. Teraz 48-latek spędzi rok w więzieniu, stracił samochód i będzie musiał zapłacić 5 tys. zł grzywny.

Policjanci wydziału ruchu drogowego lubińskiej komendy należący do grupy SPEED, patrolując drogę wojewódzką numer 333 w kierunku Polkowic, zauważyli toyotę, która jechała z prędkością 130 km/h przy ograniczeniu do 100 km/h. Gdy funkcjonariusze, próbowali zatrzymać kierowcę toyoty do kontroli, ten zaczął uciekać.

– W trakcie pościgu uciekinier nie stosował się do przepisów ruchu drogowego, stwarzając realne zagrożenie dla innych podróżujących. Jechał środkiem jezdni, zajmując dwa pasy ruchu, przekraczał linię podwójnie ciągłą – relacjonuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

W pewnym momencie kierowca toyoty skręcił w leśną drogę i tam został zatrzymany. Okazało się, że to 48-letni mieszkaniec gminy Polkowice. Ponieważ czuć było od niego woń alkoholu, policjanci przebadali go alkomatem. Okazało się, że ma w organizmie 2,3 promila alkoholu. Szybko wyszło też na jaw, że ma sądowy dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

– Nieodpowiedzialny kierowca trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Lubinie. Jego sprawa została rozpatrzona w trybie przyspieszonym. 48-latek usłyszał wyrok: roku pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, nawiązkę w wysokości 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Osobom Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej oraz przepadek pojazdu, którym poruszał się sprawca – mówi asp. szt. Serafin, przypominając, że prowadzenie pojazdu mimo orzeczonego zakazu jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności. – Osoby, które lekceważą decyzje sądowe, nie tylko narażają się na surowe konsekwencje prawne, ale przede wszystkim stanowią ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego – dodaje.


POWIĄZANE ARTYKUŁY