Lubińska policja zatrzymała kolejnych nieodpowiedzialnych kierowców. Jeden był pijany, a kilku innych miało zakaz prowadzenia aut. – Bardzo często w mediach słyszymy o tragedii na drodze spowodowanej przez pijanego kierowcę. Są to zdarzenia, które mogłyby w ogóle nie zaistnieć, gdyby wszyscy stosowali się do przepisów prawa, a przede wszystkim mieli na uwadze życie i zdrowie swoje oraz innych ludzi – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.
60-letni lubinianin został zatrzymany przez policję na ulicy Szpakowej. Okazało się, że był pijany, miał w organizmie 1,35 promila alkoholu z tendencją rosnącą. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a jego auto zostało odholowane. Teraz czeka go sprawa w sądzie.
Później funkcjonariusze zatrzymali 41-latka za to, że przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowany. Mężczyzna w ogóle nie powinien siadać za kierownicą, ponieważ ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.
– Również tego mężczyznę czeka sprawa w sądzie i surowe konsekwencje prawne – dodaje aspirant sztabowy Serafin.
Kolejni nieodpowiedzialni kierujący zatrzymani przez lubińskich policjantów to 47-letni mężczyzna i 35-letnia kobieta. Oboje kierowali autami, mimo aktywnego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Może im za to grozić kara nawet do 5 lat więzienia i wysoka grzywna.
– Kolejny raz apelujemy o rozsądek i rozwagę. Wsiadając za kierownicę pojazdu, musimy zdawać sobie sprawę, że bierzemy pełną odpowiedzialność za życie i zdrowie pasażerów, których wieziemy, a także każdego uczestnika ruchu drogowego – przypomina policjantka.