Piętnastotysięczny mieszkaniec

177

Dokładnie czternaście lat temu w gminie Lubin zameldował się dziesięciotysięczny mieszkaniec. Dziś mieszka tu już znacznie więcej ludzi. Niedawno pojawił się piętnastotysięczny mieszkaniec. To kilkunastodniowy Bruno Wojnicki z Karczowisk.

– Na piętnastotysięcznego mieszkańca gmina Lubin czekała 14 lat, ponieważ dziesięciotysięczny mieszkaniec zameldował się u nas w 2003 r. Bardzo się cieszę, że to mi w udziale przypadło powitanie państwa, co niniejszym czynię – mówi Tadeusz Kielan, wójt gminy Lubin, który zaprosił do siebie Bruna i jego rodziców, by wręczyć im pamiątkową statuetkę i tablet.

Bruno urodził się 26 czerwca 2017 r. w Legnicy. Jego mama Kaja od urodzenia związana jest z Karczowiskami i nigdy nie myślała, by zmienić miejsce zamieszkania. Tato Maciej nie miał więc innego wyjścia, jak dołączyć do żony. Zresztą, jak przyznaje, z radością opuścił zgiełk i hałas miasta, zamieniając go na sielski krajobraz Karczowisk.

Wójt zaprosił również osoby, które zameldowały się w gminie tuż przed Brunem i zaraz po nim. 14 999 mieszkanką została Iwona Dziatkowiak-Tyczyńska z Chróstnika, zaś 15 001. mieszkańcem Mariusz Kaciuban z Gorzelina.

Iwona Dziatkowiak-Tyczyńska pochodzi Jawora, ale związany z Chróstnikiem mąż Piotr nie musiał jej długo przekonywać do budowy domu w jego miejscowości. I obydwoje tej decyzji nie żałują. Budowa dobiega końca, doczekali się dwojga dzieci. Julka w czerwcu skończyła 6 lat, a Mikołaj 20 lipca będzie miał 5 miesięcy.

Mariusz Kaciuban, który w gminie Lubin zameldował się 30 czerwca okazał się jej 15.001 mieszkańcem. Zameldowała się zresztą tego dnia cała rodzina: żona Arleta oraz córeczki dwuletnia Alicja i sześcioletnia Zuzia. Wszyscy mieszkają w Gorzelinie, bo właśnie tu sięgały rodzinne korzenie pana Mariusza.

– Po przekroczeniu tej okrągłej liczby może wiele się nie zmienia, ale na pewno świadczy to o rozwoju naszej gminy. Cieszę się, że zyskujemy nowych, młodych mieszkańców, bo to przecież ludzie stanowią o potencjale samorządu. I co najważniejsze są wśród nich maluchy, a z myślą o nich właśnie powstaje nowoczesna baza sportowo-rekreacyjna. Dodatkowi mieszkańcy, to także wyższe wpływu u z tytułu podatku PIT – dodaje wójt Kielan.

Źródło i fot. Urząd Gminy w Lubinie


POWIĄZANE ARTYKUŁY