Aż 693 szóstoklasistów z Lubina zmagało się dziś z zadaniami na teście kompetencji. Wyniki już 28 maja i tylko najlepsi dostaną szansę na naukę w wymarzonym gimnazjum, a miejsc na liście jest niewiele.
– W naszej szkole na 30 miejsc dostajemy aż 100 podań – mówi Bernardeta Krug, dyrektor Zespołu Szkół Integracyjnych. – Rodzice i dzieci wybierają teraz mniejsze i spokojniejsze gimnazja, gdzie oferuje się uczniom wiele dodatkowych zajęć – przyznają jednogłośnie dyrektor szkoły oraz jeden z rodziców, Sebastian Woźny.
Szóstoklasiści mieli tylko 60 minut na zdobycie jak największej liczby punktów. Były zadania matematyczno-przyrodnicze i humanistyczne. Uczniowie z ulgą i uśmiechem opuszczali sale egzaminacyjne. – Test nie był taki trudny. Najwięcej czasu zajęło mi, oczywiście, napisanie wypracowania – opowiada Aneta Taras, przyszła gimnazjalistka.
Dla uczniów szkoły podstawowej test kompetencji to pierwszy z najważniejszych egzaminów w życiu. Przed nimi testy gimnazjalne i oczywiście matura.
Przygotowywali się głównie w szkole – na lekcjach i na kółkach tematycznych. Teraz testy zostaną szczelnie zapakowane i wysłane do Wrocławia. Stres w oczekiwaniu na wyniki jest już mniejszy niż przed samym sprawdzianem, ale – jak mówi jeden z rodziców – tego nie da się uniknąć, ale to dobrze, bo to też pewna forma mobilizacji.
