Pieniądze przepadły, samochodów nie ma

18

Nawet do 8 lat pozbawienia wolności grozi czterem osobom, ustalonym i zatrzymanym przez dolnośląskich policjantów, a podejrzanym o oszustwa i wyłudzenia pieniędzy na poczet rzekomo sprowadzanych samochodów. W wyniku realizacji związanej z rozpracowaniem tej grupy, funkcjonariusze zabezpieczyli też komputery, telefony komórkowe, modem oraz dokumentację potwierdzającą zawieranie umów, z których sprawcy nie zamierzali się wywiązać. Grupa oszukała, co najmniej kilkadziesiąt osób z terenu całego kraju. Wartość strat szacuje się na kwotę nie mniejszą niż 80 tys. złotych.

Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, w wyniku prowadzonych działań operacyjnych, wspólnie z policjantami z kłodzkiej komendy powiatowej rozpracowali grupę przestępczą zajmującą się oszustwami i wyłudzeniami pieniędzy na poczet rzekomo sprowadzanych samochodów. W sprawie tej ustalono i zatrzymano 4 osoby. Podejrzani, to mężczyźni w wieku od 26 do 35 lat, mieszkańcy powiatów ząbkowickiego i kłodzkiego. Po zatrzymaniu trafili oni do policyjnego aresztu.

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policjantów zajmujących się tą sprawą oraz zgromadzonego materiału, sprawcy oferowali na jednym z internetowych portali motoryzacyjnych samochody do sprzedaży, pobierając od zainteresowanych osób zaliczki na poczet sprowadzenia zamówionych aut. Problem w tym, że z zawartych umów nie zamierzali się wywiązać. W ten sposób oszukali, co najmniej kilkadziesiąt osób z terenu całego kraju. Wartość strat szacuje się na kwotę nie mniejszą niż 80 tys. złotych.

Funkcjonariusze zabezpieczyli u zatrzymanych komputery, telefony komórkowe, modem oraz dokumentację potwierdzającą zawieranie umów. Na podstawie zebranego w tej sprawie przez policjantów materiału dowodowego, na wniosek prokuratury, sąd zastosował wobec 26-letniego mężczyzny, organizatora tego przestępczego procederu, środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.

Zatrzymanym, za czyny, o które są podejrzani, w świetle obowiązujących przepisów, grozi teraz kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.


POWIĄZANE ARTYKUŁY