Przekazanie szpitala przy ulicy Bema w ręce Miedziowego Centrum Zdrowia to nie jedyny ważny temat, którym zajmuje się teraz dyrekcja i zarząd powiatu. – Prowadzimy też rozmowy na temat SOR-u. Musimy dopilnować, żeby nie przepadła przyznana Lubinowi dotacja – zapewniają członkowie zarządu powiatu.
Prawie 7 mln zł dotacji na budowę Szpitalnego Oddziału Ratunkowego nasze miasto otrzymało jeszcze w 2009 roku. Ówczesne władze powiatu zapewniały, że prace ruszą w 2011 roku. Potem doszło jednak do zmiany władz i prace ostatecznie zostały odłożone. Dziś – by podnieść jakość świadczonych przez szpital usług – starostwo zdecydowało się na sprzedaż swoich akcji. Rozmowy prowadzone są z Miedziowym Centrum Zdrowia.
– Jednocześnie jesteśmy też w trakcie rozmów z instytucją nadzorującą odnośnie zmiany beneficjenta – zapowiada Damian Stanikowski z zarządu powiatu.
Chodzi o to, żeby przyznaną dla ZOZ-u dotację przekazać na rzecz MCZ. Ten mógłby kontynuować projekt i rozpocząć budowę SOR-u. Jeśli oczywiście dojdzie do połączenia obu szpitali.