Pełna dominacja w ligowym klasyku!

844

KGHM MKS Zagłębie Lubin w starciu z MKS FunFloor Lublin nie zostawiło miejsca na emocje. Hit Orlen Superligi piłkarek ręcznych zakończył się pewnym zwycięstwem mistrzyń Polski, które z każdym kolejnym meczem udowadniają, że są na dobrej drodze po piąty złoty medal z rzędu.

Rywalizacja pomiędzy drużynami z Lubina i Lublina od lat przyciąga uwagę kibiców w całym kraju. Cztery lata temu KGHM MKS Zagłębie Lubin przerwało dominację lublinianek i od tamtej pory niezmiennie sięga po mistrzostwo. Zespół prowadzony przez Bożenę Karkut  i Renatę Jakubowską rokrocznie potwierdza swoją klasę.

Był to drugi pojedynek tych drużyn w tym sezonie. W październiku, na parkiecie mistrzyń, lepsze okazały się zawodniczki z Lubelszczyzny. Tym razem jednak KGHM Zagłębie nie pozostawiło rywalkom żadnych złudzeń i pewnie zwyciężyło na terenie odwiecznego rywala.

Spotkanie lepiej rozpoczęły gospodynie (4:2 w 7. minucie), jednak szybko do głosu doszły mistrzynie Polski, zdobywając pięć bramek z rzędu. Gdyby nie interwencje Pauliny Wdowiak, która dwukrotnie powstrzymała Goundoubę Guirassy w sytuacjach sam na sam, wynik byłby jeszcze wyższy.

Zawodniczki z Lublina miały ogromne problemy ze zdobywaniem bramek i sforsowaniem defensywy KGHM Zagłębia – impas trwał aż osiem minut, a przełamała go dopiero Magda Balsam z rzutu karnego (5:7 w 15. minucie). Miedziowe kontrolowały jednak przebieg meczu i szybko powiększyły przewagę do czterech bramek po skutecznej kontrze Adrianny Górnej.

Choć lublinianki starały się odrobić straty, nie były w stanie zbliżyć się na mniej niż dwie bramki. KGHM Zagłębie umiejętnie wykorzystywało błędy rywalek, a w drugiej połowie meczu nie pozwoliło na żadną zmianę prowadzenia. Wręcz przeciwnie – w ostatnim kwadransie spotkania lubinianki jeszcze podkręciły tempo, prezentując skuteczną grę w ataku i twardą obronę. Efekt? Dziesięciobramkowe prowadzenie (17:27 w 53. minucie), które rozwiało wszelkie wątpliwości co do losów meczu. Miedziowe cały czas grały znakomicie w obronie, a w ataku wykorzystywały swoje szanse. Skutecznie grał duet Jakubowska-Fernandes , który zdobył łącznie 12 bramek.

Ostatecznie gospodynie zniwelowały straty do siedmiu trafień, ale to wciąż wysokie zwycięstwo KGHM MKS Zagłębia Lubin. Najlepszą zawodniczką spotkania wybrano Kingę Jakubowską, która poprowadziła swój zespół do kolejnego triumfu.

MKS FunFloor Lublin – KGHM MKS Zagłębie Lubin 22:29 (11:14)

MKS: Mamić, Wdowiak, Gawlik – Szynkaruk 5, M. Więckowska 3, Rosiak 3, Nieuwenweg 3, Balsam 2, Tomczyk 1, Pietras 1, Andruszak 1, Planeta 1, D. Więckowska 1, Olek 1, Posavec, Matuszczyk.

KGHM Zagłębie: Zima 1, Maliczkiewicz – Jakubowska 6, Fernandes 6, Kochaniak-Sala 3, Promis 3, Drabik 3, Górna 2, Grzyb 2, Matieli 2, Przywara 1, Cavo, Janas, Weber, Guirassy, Pankowska.


POWIĄZANE ARTYKUŁY