Zdemontowali blachy z rurociągu ciepłowniczego i przygotowali je do wywiezienia. Jednak dwóch mieszkańców gminy Lubin miało podwójnego pecha – na składowisko blach natrafił patrol policji i w tym samym czasie ich samych zatrzymali inni funkcjonariusze.
20- i 23-latek zdjęli blachy ocieplające rurociąg, ale nie zabrali ich od razu. Nie zdążyli odjechać daleko, a zatrzymali ich stróże prawa. – W samochodzie policjanci znaleźli przedmioty za pomocą, których sprawcy dokonywali demontażu blach – informuje starszy aspirant Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji.
Jakby tego było mało, pies policyjny podjął trop z miejsca, gdzie zdemontowano blachy i doprowadził prosto do mężczyzn zatrzymanych przez patrol.
– 20- i 23-latek zostali zatrzymani. Jak się okazało nie pierwszy raz dokonali kradzieży z rurociągu – dodaje Jan Pociecha. – Straty, jakie spowodowali swoją działalnością tylko ostatnim razem wynoszą blisko 3 tysiące złotych.
Mężczyznom za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
