W ostatnim miesiącu Port Lotniczy Wrocław obsłużył prawie 240 tys. podróżnych. To o ponad 15 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Wzrosty odnotowano we wszystkich segmentach połączeń lotniczych. Największy w segmencie sieciowych połączeń międzynarodowych.
Czerwiec to kolejny miesiąc wzrostów we wszystkich segmentach ruchu pasażerskiego. Największy odnotowano w segmencie sieciowych połączeń międzynarodowych. Skorzystało z nich prawie 34 tys. pasażerów. To o 21,5 proc. więcej niż w czerwcu 2014 roku. Największy wzrost osiągnęła Lufthansa na połączeniu do Frankfurtu – skorzystało z niego prawie o 100 proc. pasażerów więcej. Wyraźnie wzrosło też zainteresowanie połączeniami do Kopenhagi (o 20,7 proc.) i Düsseldorfu (19,6 proc.).
– Połączenia lotnicze do dużych hubów są coraz popularniejsze, ponieważ umożliwiają wygodne przesiadki i dają większą swobodę w planowaniu zarówno podróży biznesowych, jak i turystycznych, w tym także do najważniejszych metropolii Ameryki Północnej i Azji – mówi mówi Jarosław Sztucki, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Porcie Lotniczym Wrocław.
Z połączeń niskokosztowych skorzystało ponad prawie 113 tys. pasażerów, co przełożyło się na wzrost o 13,2 proc. w porównaniu do czerwca 2014 roku.
Największą popularnością cieszyły się Wyspy Brytyjskie – z połączenia do Liverpoolu skorzystało aż o 43,9 proc., a tylko niewiele mniej do Cork i Londynu Luton. Pasażerowie wrocławskiego lotniska bardzo chętnie wybierali na city break takie miasta jak Rzym, czy Paryż, a wypełnienia samolotów łączących Wrocław z gorącymi miastami południowej Europy: Barceloną, Malagą i Alicante sięgały ok. 95 proc.
W połączeniach krajowych wzrost wyniósł 27,9 proc. Na ten wynik składa się przede wszystkim coraz większa popularność rejsów Ryanaira do Warszawy-Modlina. Z kolei liczba pasażerów korzystających z lotów czarterowych zwiększyła się prawie o7 proc.