Zamiast parku Wrocławskiego Lubińskie Zoo, Osiedlowego – Pamięci Bohaterów Narodowych, a w miejsce parku Piłsudskiego – Kultury i Sztuki. To niektóre ze zmian nazw tutejszych terenów zielonych, jakie zamierzają wprowadzić miejscy radni.
Wszystko zaczęło się od pomysłu zmiany parku Osiedlowego, zwanego przez lubinian parkiem Aliantów, na Pamięci Bohaterów Narodowych. W pobliżu niedawno powstała ulica Rotmistrza Witolda Pileckiego, więc taki park – według pomysłodawców – idealnie tu pasuje.
– Przy okazji pomyślałem, że warto zaktualizować nazwy również innych parków znajdujących się w uchwale, którą uchylamy, żeby wprowadzić park Pamięci Bohaterów Narodowych – mówi radny Tomasz Kulczyński, inicjator projektu.
W planach jest przekształcenie parku Jesionowego w Górniczy. Radny uważa, że mógłby tu powstać pomnik trudu górniczego. Lubin jako miasto o tradycjach górniczych, powinno bowiem mieć takie miejsce.
Natomiast park Leśny ma się zmienić w Militarny, żeby jego nazwa pasowała do tego, co już wkrótce, po modernizacji, ma się w nim znajdować.
Są też propozycje, które wśród niektórych radnych budzą kontrowersje. Zaproponowano, żeby park Piłsudskiego zmienić w park Kultury i Sztuki, a park Wrocławski w Lubińskie Zoo.
– Park Wrocławski to dla mnie historia i to miejsce zawsze pozostanie dla mnie parkiem Wrocławskim. Ta nazwa powinna zostać – mówi radny Franciszek Wojtyczka.
Według pomysłodawców wprowadzenia zmian, są one niezbędne, żeby dopasować nazwy, do tego, co w tych miejscach się dzieje lub wkrótce będzie się działo. W parku Piłsudskiego ma powstać Aleja Gwiazd Sztuki, stąd proponowana zmiana na park Kultury i Sztuki.
– Będzie tu ścieżka kultury i sztuki, pojawią się ekspozycje kulturalne. Są też plany, żeby organizować w parku wieczory filmowe – wylicza radny Kulczyński. – Natomiast postument z marszałkiem Józefem Piłsudskim mógłby zostać przeniesiony do parku Pamięci Bohaterów Narodowych, gdzie stanąłby w centralnym miejscu i nie byłoby już takich problemów z dostępem, jak są teraz podczas obchodów 11 listopada. W tym parku mogłoby się też pojawić więcej pomników zasłużonych postaci – dodaje.
Natomiast zmiana nazwy parku Wrocławskiego została zasugerowana przez Centrum Edukacji Przyrodniczej.
– Nowa nazwa zdradza kierunek dalszego rozwoju tego parku – wyjaśnia radny Kulczyński.
Na razie radni nie zdecydowali się na głosowanie w tej sprawie. Projekt uchwały wrócił do komisji rozwoju miasta. Najprawdopodobniej pojawi się na kolejnej sesji rady miejskiej.