Zbliża się koniec maja – miesiąca, w którym zazwyczaj organizowano pierwsze komunie święte. W tym roku plany pokrzyżowała jednak epidemia koronawirusa i większość uroczystości zostało przełożonych. Kiedy i w jakiej formie ten ważny sakrament przyjmą najmłodsi wierni należący do lubińskich parafii?
O tym, że w tym roku uroczystości komunijne nie odbędą się w zaplanowanych terminach, wiadomo było już pod koniec marca. W części polskich parafii już na początku podjęto decyzje o ich przełożeniu na inny termin. W niektórych nawet o rok. Więcej pisaliśmy o tym tutaj.
22 kwietnia biskup diecezji legnickiej Zbigniew Kiernikowski wydał zarządzenie, w którym m.in. dopuścił możliwość przyjęcia sakramentu indywidualnie. Okazuje się, że w Lubinie to rozwiązanie nie cieszyło się dużym zainteresowaniem. W żadnej z trzech parafii, do której zadzwoniliśmy, nie zdecydowano się skorzystać z tej możliwości. Dowiedzieliśmy się natomiast, na kiedy zostały przesunięte pierwsze komunie święte w kilku lubińskich kościołach.
W parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa uroczystości zaplanowano na 20 i 27 września oraz prawdopodobnie na 4 października. Z kolei w kościele należącym do parafii Matki Bożej Częstochowskiej termin ten wyznaczono na trzecią niedzielę września, czyli 20 września.
Wcześniej rozpoczną się uroczystości pierwszokomunijne w parafii pw. św. Jana Sarkandra. – Kilka grup przyjmie sakrament w czerwcu, po dwie grupy w lipcu i sierpniu, i z tego co pamiętam jedna grupa we wrześniu. Będą to małe grupy liczące po około 5 osób każda – mówi ks. Janusz Ospa, proboszcz parafii.
Nie do końca przesądzona jest jeszcze data pierwszej komunii w przypadku parafii św. Barbary w Lubinie. Na początku przyszłego tygodnia odbędą się tam spotkania z rodzicami dzieci, podczas których powinny zapaść decyzje w tej sprawie. Jak poinformował nas proboszcz ks. Waldemar Ćwikliński, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem są uroczystości, w których weźmie udział tylko troje dzieci i maksymalnie po 10 zaproszonych gości do każdego z nich.
Warto jednak zaznaczyć, że rozmowę z duchownym, jak i z pozostałymi księżmi, przeprowadziliśmy zanim jeszcze ogłoszono kolejnych obostrzeń, w tym m.in. zniesienie limitu osób w kościołach.
Niewykluczone zatem, że wkrótce powyższe terminy mogą ulec zmianie.