Swoje urodziny obchodziła 3 maja, a dziś odwiedzili ją przedstawiciele prezydenta Roberta Raczyńskiego. Pani Aurelia Mróz dołączyła tym samym do zacnego grona lubińskich stulatków. Wzruszenia nie kryła zarówno szanowna jubilatka, jak i goście, którzy złożyli jej życzenia oraz wręczyli bukiet kwiatów.
Pani Aurelia urodziła się 3 maja 1925 roku w Gawryłowie, na terenie obecnej Litwy. W Lubinie mieszka od 60 lat. Podczas dzisiejszego spotkania w placówce Cuprum-Med, gdzie aktualnie przebywa seniorka, nie brakowało momentów wzruszeń.
– Aż zaniemówiłam. Naprawdę nie wiem, co powiedzieć – usłyszeliśmy od uśmiechniętej jubilatki. – Kocham kwiaty i wszystko, co piękne – dodała stulatka, odbierając okazały bukiet od przedstawicieli Urzędu Miejskiego w Lubinie.
W tym roku w naszym mieście sto lat kończy troje mieszkańców.
– Pani Aurelia jest pierwszą z nich. Setne urodziny obchodziła 3 maja, a dziś my świętujemy razem z nią. Kolejne wizyty u stulatków mamy zaplanowane na listopad i grudzień – mówi Kazimierz Śliwowski, naczelnik wydziału spraw obywatelskich Urzędu Miejskiego w Lubinie.
W uroczystości wzięła udział także Magdalena Nowak, kierownik działu obsługi klientów w inspektoracie ZUS w Lubinie.
– Jest to dla mnie również duże przeżycie. Podobnie jak pani Aurelia, też jestem bardzo wzruszona, ponieważ pierwszy raz miałam okazję uczestniczyć w tak ważnym jubileuszu – podkreśla urzędniczka.
Pani Aurelia z okazji ukończenia stu lat może liczyć na wyższą emeryturę, powiększoną bowiem o specjalny dodatek dla stulatków.
Fot. BM
