Pamiętajcie, dobro wraca!

1721

– Z wami można konie kraść – żartują członkowie Stowarzyszenia „Grzybowa Góra”, jednocześnie dziękując mieszkańcom całego powiatu, którzy wsparli sobotnią akcję dla małej Julki. – Jesteśmy wzruszeni i szczęśliwi. Pamiętajcie, dobro wraca – dodają.

Fot. Stowarzyszenie Grzybowa Góra

Charytatywny Bieg na Grzybową Górę odbył się już po raz szósty. Mieszkańcy Koźlic po raz drugi chcieli wesprzeć leczenie 6-letniej Julii Nieckarz, która potrzebuje kosztownej operacji nóżek. Chociaż dziewczynka przeszła już cztery skomplikowane operacje, to bez kolejnej czeka ją kalectwo. W nóżkach Julki brakuje kości.

Wada, z którą zmaga się Julia, jest niestety bardzo podstępna… Wraca i pogłębia się wraz z kolejnymi etapami wzrostu. Przed Julką kolejna bardzo poważna operacja. Prawa nóżka jest w bardzo złym stanie…

Dotychczasowe leczenie udało się dzięki Wam, ogromu Waszej pomocy, pracy, wsparcia, wielkiemu zaangażowaniu, wiary w nas w chwilach, kiedy sami zaczynaliśmy wątpić… Jesteśmy wdzięczni z całego serca. Niestety, otrzymany kosztorys kolejnego etapu leczenia Julki ponownie zwalił nas z nóg! Jeszcze raz musimy prosić o Waszą pomoc… Potrzebne jest nam wsparcie i zaangażowanie, bo wiemy, że bez Was nie damy rady…

piszą rodzice dziewczynki.

Dla Julki szansą jest Paley Institute w USA – klinika ortopedyczna, specjalizująca się w leczeniu takich wad, jakie ma dziewczynka. Już raz dzięki dobrym sercom mieszkańców naszego powiatu, Julka mogła przejść niezbędną operację. Oby i tym razem się udało.

Każdy, kto przyłączył się do sobotniego Charytatywnego Biegu na Grzybową Górę, organizowanego przez Stowarzyszenie Grzybowa Góra z Koźlic, mieszkańców Koźlic i Niedźwiadki Biegają, jednocześnie dorzucił swoją cegiełkę do leczenia 6-latki. Chętnych do niesienia pomocy nie brakowało – łącznie udało się zebrać ponad 28 tys. zł!

Dodajmy, że na każdego uczestnika czekał na mecie piękny medal, ciepły posiłek i dużo uśmiechu.

Fot. Facebook Stowarzyszenia Grzybowa Góra


POWIĄZANE ARTYKUŁY