Pacjentki mogą już korzystać z nowego mammografu

1744

Jest bardzo nowoczesny i potrafi wykonać przestrzenny obraz piersi – w Miedziowym Centrum Zdrowia oddano już do użytku nowoczesny mammograf. Codziennie badanych jest 10 pacjentek, a czas oczekiwania wynosi obecnie miesiąc.

– Pracownię uruchomiliśmy w ubiegły wtorek, panie mogą już z niej korzystać – informuje Ewa Nienartowicz, kierownik zakładu diagnostyki obrazowej w Miedziowym Centrum Zdrowia. – Bardzo czekaliśmy na ten aparat. Mieliśmy cyfrowy aparat mammograficzny, zakupiony 10 lat temu. Wtedy był bardzo nowoczesny, z równie nowoczesną stacją diagnostyczną, ale to wszystko się skończyło. Po 10 latach aparat po prostu należało wymienić – dodaje.

Jak informuje Ewa Nienartowicz, nowy mamograf to hit diagnostyczny, w tej chwili oceniany jako jeden z najlepszych na świecie i bardzo się z niego cieszę.

– Za nami pierwszy tydzień rozruchu. Będziemy teraz śledzić jakie jest zapotrzebowanie i zainteresowanie. Jeżeli będzie taka potrzeba, jesteśmy w stanie uruchomić aparat czynny od godziny 8.00 do 20.00, nawet w soboty, natomiast z tą zgłaszalnością jest różnie. Prowadzimy badania profilaktyczne z ramach Narodowego Funduszu Zdrowia, a także badania płatne, więc wszystkie pacjentki mogą z nich skorzystać. Natomiast zgłszalność wynosi u nas około 30-32 procent, gdzie na przykład w krajach skandynawskich kształtuje się na poziomie 89 procent. Mogę dodać, że na poprzednim urządzeniu w MCZ wykonywanych było do pięciu tysięcy badań rocznie. – informuje.

Badania profilaktyczne w ramach NFZ obejmują pacjentki pomiędzy 50. a 69. rokiem życia. Te panie mają prawo do badania co dwa lata. Pozostałe kobiety mogą skorzystać z badania na podstawie skierowań, ale wyłącznie z pracowni MCZ. Innych kontraktów nie podpisał NFZ.

– Pacjentki młodsze, w których rodzinie u babci czy mamy pojawił się nowotwór piersi, muszą mieć badania genetyczne, które są bezwzględnym wskazaniem do wykonania rezonansu magnetycznego. Potem, w zależności od tego jak wygląda utkanie u tej pacjentki, przysługuje jej badanie USG oraz badanie naszym nowym urządzeniem. Bo to nie jest zwykła mammografia, a mammografia z tomosyntezą. Może być wykonywana u kobiet bardzo młodych, jak i u kobiet, które mają zagęszczenia, taką dysplazję włóknistą – łagodne schorzenie, które ma około 60 procent kobiet. To urządzenie wykonuje około 90 skanów, co daje nam przestrzenny obraz piersi. Mamy u siebie poradnię onkologiczną, więc z tej poradni wykonujemy wszystkie badania: USG, mammografię, rezonans magnetyczny – dodaje kierownik.

Nowy aparat kosztował 2 mln zł.

Fot. BM


POWIĄZANE ARTYKUŁY