To już niemalże tradycja, że podopieczni Stowarzyszenia „Boks” Lubin swoje przygotowania do sezonu wiążą ze Strzechą Akademicką. I tym razem podczas wakacji młodzi pięściarze szlifowali formę w schronisku na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego.
Jakub Rajczewski, Hubert Cieleń, Maciej Chowaniec i Konrad Nanowski pod okiem trenera Zbigniewa Siwaka odbyli tygodniowy trening w Strzesze Akademickiej. Warto podkreślić, że prócz samych zajęć w górach, młodzi reprezentanci Stowarzyszenia „Boks” Lubin mogli poznać wspaniały teren Karkonoskiego Parku Narodowego. Strzecha Akademicka to miejsce, gdzie trenowała reprezentacja narodowa kobiet w boksie z Karoliną Michalczuk na czele, a więc mistrzynią świata z Ningbo w Chinach w 2008 roku. Głównym celem zgrupowania był trening wytrzymałościowy.
Młodzi pięściarze podczas footingu (trening biegowy, przyp. red.) dotarli do schroniska Lucni bouda, które od trzystu lat zapewnia schronienie wędrowcom. Dla lubinian miało wymiar podwójny. Sportowy, bo biegowa trasa zawodników była bardzo wymagająca, a poza tym wysokość 1410 m n.p.m, na której znajduje się schronisko, nieodzownie kojarzy się ze zwycięską bitwą wojsk Władysława Jagiełły z Zakonem Krzyżackim w 1410 roku na polach pod Grunwaldem.
Niebawem Stowarzyszenie Boks Lubin ogłosi nabór do swojej sekcji. Przypomnijmy, pięściarki i pięściarze, dzięki uprzejmości dyrektorów Dariusza Tomaszewskiego i Artura Pastucha, trenują w sali przy ul. Składowej 1 i na parkiecie Zespołu Szkół nr 2 przy ul. Szpakowej 1.
Fot. Stowarzyszenie Boks Lubin
