Choć oddział ginekologiczno-położniczy w lubińskim szpitalu im. Jonstona wyremontowany został już jakiś czas temu i wciąż przyjmuje kolejne pacjentki, dopiero dziś został oficjalnie otwarty.
Remont oddziału kosztował 370 tysięcy złotych. Złożyły się na niego władze kilku gmin.
– To jest pierwszy etap prac na tym oddziale. Dokonaliśmy inwestycji budowlanych i doposażenia w sprzęt. Kosztowało to łącznie 369 tys. zł, z czego 160 tys. otrzymaliśmy z gminy Polkowice, 15 tys. z gminy Grębocice i 50 tys. z gminy Rudna. Pozostałe pieniądze pochodziły ze środków własnych szpitala – wyjaśnia wicedyrektor lubińskiego szpital Jarosław Jaroszewski.
Remont zakończył się już jakiś czas temu. Na oddziale wciąż przybywa pacjentek.
– Nie byłam tutaj wcześniej, ale widzę, że oddział jest czysty i zadbany – mówi Agata Siek, która pod koniec stycznia urodziła w lubińskim szpitalu synka, Szymona.
Wkrótce na oddziale ginekologiczno-położniczym wprowadzone zostaną kolejne zmiany. Szpital najprawdopodobniej jeszcze w tym roku otrzyma od władz województwa nowy sprzęt.
– W tej chwili czekamy na rozstrzygnięcie przetargu, który organizuje samorząd wojewódzki. Myślę, że do końca tego półrocza otrzymamy sprzęt o łącznej wartości 180 tys. zł na oddział położniczy i 260 tys. na oddział noworodkowy – dodaje Jaroszewski. – Przede wszystkim chcemy wyposażyć w pełni drugie stanowisko do intensywnego nadzoru noworodkowego, co pozwoli nam ubiegać się w przyszłości o drugi stopień referencyjności.
MRT