Oszuści biorą zaliczki i znikają na dobre

16

LUBIN. Pukają do drzwi, oferują dekoder telewizji satelitarnej, zawierają umowę, biorą zaliczkę i… znikają na dobre – w ten sposób cwani oszuści nabierają łatwowiernych lubinian. W ostatnim czasie 85-letnia mieszkanka naszego miasta padła ofiarą sprytnego naciągacza.

– Oszust namówił kobietę na podpisanie umowy, wziął zaliczkę i zniknął – potwierdza oficer prasowy lubińskiej policji, Jan Pociecha. – Mężczyzna obiecał montaż dekodera telewizji satelitarnej jeszcze w listopadzie. Do tej pory nie odezwał się do 85-letniej lubinianki. O zdarzeniu powiadomiła nas rodzina poszkodowanej – dodaje.

Mundurowi apelują zatem o ostrożność, szczególnie do ludzi starszych. – Bo to właśnie tym osobom najłatwiej coś wmówić. Oszuści wykorzystują sytuację, biorą zaliczkę i znikają – tłumaczy Jan Pociecha. – Dlatego przy zakupie jakiejkolwiek rzeczy najlepiej jest skonsultować zakup z rodziną – dodaje.

Za oszustwo grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.


POWIĄZANE ARTYKUŁY