Wyobraźnia oszustów nie zna granic. Zwykle przekonują się o tym osoby starsze, ale ostatnio ofiarą padł młody lubinianin. Mężczyzna chciał sprzedać przedmiot na popularnym portalu zakupowym, a stracił prawie 3,3 tys. zł. Policja przy tej okazji po raz kolejny apeluje o ostrożność i czujność w sieci.
Poszkodowany wystawił na popularnym portalu zakupowym przedmiot, a chwilę później skontaktował się z nim potencjalny kupiec.
– Twierdził, że dokonał już zakupu i zapłacił za przedmiot przelewem, ale transakcja musi być zatwierdzona przez sprzedającego. Podesłał pokrzywdzonemu link na e-mail, po wejściu w którego sprzedawca został przekierowany na stronę łudząco podobną do strony banku. Tam wpisał swój login i hasło i tym samym dał dostęp oszustowi do swojego konta – relacjonuje starszy aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Na szczęście pokrzywdzony szybko zauważył, że do jego konta został dodany inny telefon jako zaufany, o czym dowiedział się z innej wiadomości od swojego prawdziwego banku.
– Mężczyzna natychmiast skontaktował się ze swoją placówką bankową i zablokował urządzenie, lecz przez ten krótki czas oszust zdążył dokonać przelewu i wypłaty pieniędzy w bankomacie za pomocą BLIK-a, uszczuplając konto lubinianina o kwotę 3296 zł.
Policja przy tej okazji przestrzega, aby nie wchodzić w żadne podsyłane nam linki! – Zakupy i sprzedaże dokonujmy tylko za pomocą autoryzowanej formy „Kup Teraz”, co chroni nas przed oszustwem. Wszelkie podejrzane wiadomości, czy „dziwne” próby kupna bądź sprzedaży kasujmy i nie dajmy się nabrać. Chrońmy swojej dane wrażliwe! Nikomu nie podawajmy danych z karty płatniczej, loginów i haseł do kont – radzi funkcjonariusz lubińskiej policji.