Oskar znalazł nowy dom

31

IMG_0317.JPGSympatyczny bernardyn Oskar, o którym pisaliśmy we wtorek, znalazł dom. Przygarnęli go lubinianie, którzy mają odpowiednie warunki, aby trzymać tak dużego psa.

Od czerwca Oskar mieszkał na zniszczonej działce. Jego losem zainteresowali się okoliczni działkowicze. To oni go dokarmiali i doglądali. W końcu jego właściciel, który w ogóle się psem nie interesował, zgodził się go oddać jednej z działkowiczek, Mirosławie Romańczuk. Pani Mirosława, ponieważ sama nie miała odpowiednich warunków, aby trzymać tak duże zwierze, rozpoczęła poszukiwania odpowiedniego domu dla Oskara.

– Zaraz po ukazaniu się artykułu na portalu, zadzwoniły do mnie trzy osoby, które deklarowały, że chętnie wezmą Oskara. Ostatecznie pies trafił do lubinian, którzy mają warunki do trzymania tak dużego zwierzęcia – wyjaśnia Wojciech Wiszniowski, prezes lubińskiego oddziału, który pomagał znaleźć opiekuna dla Oskara.

Oskar w nowym domu mieszka od wczoraj, 8 października.

MRT


POWIĄZANE ARTYKUŁY