Za nami I etap turnieju dzikich drużyn. Już na starcie organizatorzy musieli zmienić zasady gry. Na stadionie pojawiło się aż 11 drużyn.
– Szczerze mówiąc frekwencja przerosła nasze oczekiwania. Jestem zaskoczony, że tak dużo dzieci pojawiło się na zawodach. Duża jest też rozbieżność wiekowa, dlatego podzieliliśmy I etap turnieju na dwie grupy – młodszą i starszą – mówi Bogdan Pisz, OSIR Lubin.
Celem letniego turnieju jest przede wszystkim propagowanie piłki nożnej jako zdrowego trybu życia. Jest to również moment, w którym młodzi piłkarze mogą rozpocząć swoją przyszłą karierę. Każdy z przybyłych dziś zawodników jednogłośnie przyznał jedno – że gra w piłkę nożną daje ogromną satysfakcję i jest to sport godny uwagi.
– Jest po prostu świetnie. Dosyć często gramy w piłkę i sprawia nam do wiele radości – mówi Mateusz Adamiak, drużyna The Orange.
– Chcemy właśnie tak spędzać wolny czas. Gramy bo lubimy „nogę” – mówi Michał Wesołowski, drużyna The Orange.
– Piłka nożna jest dla nas całym życiem – mówi Rafał Jakubczak, drużyna Zielone Babany.
W grupie młodszej do boju stanęły zespoły FC Lubin, FC Centrum, Miedziowe, The Orange, Zagłębie oraz Szalone Promile. Pierwszy mecz rozegrały ekipy FC Lubin i FC Centrum. Po zaciętym meczu padł wynik remisowy 2:2. W grupie starszej grały zespoły takie jak: FC Kiepscy, Zielone Banany, FC THC, Złota 5-tka oraz Orły Niemstów. Tutaj inauguracyjne spotkanie rozegrała ekipa FC Kipescy i Zielone Banany. Ci drudzy wygrali 4:2.
Sędziowie nie mieli wielu kłopotów z przybyłymi dziś zawodnikami. Jak sami mówili chłopcy stosują się do ustalonych reguł – chłopcy nie kopią się po nogach, nie przeklinają. Można śmiało powiedzieć, że kultura gry jest zachowana. Także wszelkie zasady fai-play są dobrze znane tym dzieciom. Zdarzyło mi się dać jedno upomnienie i to wszystko. Ci młodzi zawodnicy jak widać przede wszystkim przyszli tutaj pograć w piłkę. Akcje są dynamiczne, a bramkarze twardo bronią swoich słupków – mówi Michał Amarowicz, sędzia.
Turniej obfitował we wspaniałe akcje. Przybyli na zawody rodzice byli świadkami wspaniałej walki o piłkę. II etap rocznika 1997 i młodszych odbędzie się 20 lipca. Natomiast już jutro w sportowej rywalizacji wezmą udział dzieci z rocznika 1995-1996.