Osiołek urodzony w lubińskim zoo 5 maja ma już imię. Wybrali je w internetowym głosowaniu lubinianie.
To już tradycja, że dla zwierząt, które przychodzą na świat w lubińskim zoo, imiona typują mieszkańcy Lubina. Również w wyborze imienia dla najmłodszego podopiecznego zoo – osiołka – mieli swój udział.
Swoje typy można było zgłaszać na fanpage lubińskiego zoo na Facebooku. Internauci napisali prawie 400 komentarzy z propozycją imienia dla osiołka. Warunek był jeden – imię musiało zaczynać się na literę „M”.
– Przyjęliśmy taką zasadę, że osły otrzymują imię na pierwszą literę imienia matki. Mama osiołka to Marlena – mówi Agata Bończak, dyrektor Centrum Edukacji Przyrodniczej, które zajmuje się lubińskim zoo i parkiem Wrocławskim.
Pracownicy lubińskiego zoo ze zgłoszonych przez lubinian na Facebooku imion pod koniec ubiegłego tygodnia wybrali cztery, które najbardziej przypadły im do gustu: Mandat, Melanż, Mentos, Miedziak. W weekend odbyło się głosowanie. Wygrał Mentos – takie imię od dziś nosi osiołek.