Dzisiaj Boże Narodzenie, jeden z wcale nie dwóch, a ośmiu dni świątecznych. Święto Oktawy Narodzenia Pańskiego potrwa do 1 stycznia.
– Tak naprawdę przyjście na świat Zbawiciela świętujemy nie przez dwa, ale przez osiem dni właśnie za sprawą Oktawy Bożego Narodzenia – mówi Marek Mendyk, biskup pomocniczy diecezji legnickiej.
W liturgii Kościoła oktawa wyraża pełnię świąt i przeżyć. Jest też czasem bogatym we wspomnienia świętych. W niedzielę w czasie oktawy obchodzimy święto Świętej Rodziny, które ma nam przypominać o tym, że ognisko domowe jest wynikiem planu bożego, a rodzina z Nazaretu wzorem dla wszystkich chrześcijan.
Oktawa to przedział czasu w liturgii obejmujący ważną uroczystość i następujacych po niej siedem dni. Pierwszy dzień, 25 grudnia, obejmuje obchody liturgiczne samej tajemnicy Narodzenia Pańskiego. Oktawę rozpoczynają jednak święta męczenników – 26 grudnia przypada dzień św. Szczepana, pierwszego męczennika, 27 święto św. Jana Ewangelisty i 28 grudnia święto Młodzianków Męczenników, w którym Kościół zwraca uwagę na świętość niewinnych dzieci zamordowanych z rozkazu Heroda.
Trzy ostatnie dni roku to dni w czasie oktawy. To czas na wspomnienie św. Tomasza Becketa (29 grudnia) i św. Sylwestra I (31 grudnia).
Początek roku, 1 stycznia jest dniem uroczystości Świętej Bożej Rodzicielki.
W czasie każdego z tych dni w modlitwie wspominamy Misterium Narodzenia Pańskiego.
– Zwracamy uwagę na męczeństwo, które jest najdoskonalszą formą naśladowania Chrystusa, na wartości rodziny przez co umacniamy naszą wiarę. Tym samym pokazujemy, że są wśród nas tacy, którzy w Jezusie widzą Boga – opowiada duchowny.