LUBIN. Jednej nocy 27-letni lubinianin poprzebijał opony w dziewięciu samochodach, które napotkał na swojej drodze. Przyznał się do winy i został ukarany. – Ale nie łączymy tej sprawy z przypadkiem, który opisano na portalu. Na dziś nie mamy żadnych zgłoszeń, by wcześniej mężczyzna reklamował poprzez ulotkę usługi oponiarskie – mówi Sylwia Wilk z lubińskiej policji.
W weekend jeden z Czytelników poinformował nas o procederze, który uprawiał inny z lubinian. – Najpierw zostawiał za szybą ulotkę reklamującą usługi oponiarskie, a po kilku dniach przychodził i przebijał opony. Proceder trwał około ośmiu miesięcy – relacjonuje nasz Czytelnik.
Jak się okazuje, policja rzeczywiście zatrzymała mężczyznę, który poprzebijał w aucie opony. Sylwia Wilk z lubińskiej komendy zapewnia jednak, że był to jednorazowy wybryk tego mężczyzny. – 27-latek wyszedł z jednego z barów w centrum miasta i idąc do domu w stronę Ustronia, przebijał opony. Tłumaczył, że był pijany, ale przyznał się do wszystkiego i dobrowolnie poddał się karze – dodaje.
27-latek uszkodził dziewięć samochodów. Przynajmniej tylu poszkodowanych zgłosiło się na policję. – Nikt jednak nie wspominał o pozostawionej wcześniej ulotce. Gdyby jednak ktoś z lubinian był ofiarą lub świadkiem takiego procederu, prosimy o zgłaszanie tego na komendzie – apeluje policjantka.
Więcej o sprawie: www.lubin.pl/aktualnosci,14454,przebijal_i_zarabial.html