Od jutra w Polsce rusza elektroniczny system poboru opłat drogowych, a już dziś na drogach przy granicy państwa pojawi się nowy znak.
Znak D-39a oznacza, że wjeżdżamy (lub jedziemy) drogą, za którą są pobierane opłaty drogowe. Będzie on stosowany na drogach w pobliżu granicy państwowej, ale również na parkingu lub przed punktem poboru opłat, znajdujących się w pobliżu granicy.
Od 1 lipca opłata za przejazd wybranymi autostradami, drogami ekspresowymi i odcinkami róg krajowych będzie się odbywać drogą elektroniczną. System zastąpi dotychczas obowiązujące winiety i opłaty paliwowe – będzie naliczać te opłaty za faktycznie przejechane kilometry.
Wjeżdżając na płatny odcinek drogi zamontowane w samochodzie urządzenie pokładowe zidentyfikuje pojazd i określi jego pozycję, rejestrując pokonaną odległość.
Zgodnie z wchodzącym w życie rozporządzeniem ministra infrastruktury, stawki za opłaty elektroniczne są obowiązkowe dla pojazdów o masie powyżej 3,5 tony i poniżej 12 ton oraz dla pojazdów posiadających więcej, niż 9 miejsc siedzących (autobusy niezależnie od ich masy). Stawki będą zróżnicowane ze względu na kategorie pojazdów a także dla klasy emitowanych przez nie spalin.
Wysokość stawek: od 0,20 do 0,53 zł/km – dla autostrad i dróg krajowych oraz od 0,16 do 0,42 – dla pozostałych dróg krajowych.
W tym roku, a więc w pierwszym etapie wdrażania systemu opłata elektroniczna ma być pobierana na 579 km autostrad, ok. 554 km dróg ekspresowych i ok. 432 km dróg krajowych, zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Kolejne 150 km mają być włączone do systemu w przyszłym roku, a w 2014 r. system opłaty elektronicznej obejmie trasy o łącznej długości ok. 2880 km.
Nowe przepisy dostosowują polskie prawo do dyrektywy unijnej.