Opłaca się zatrudnić studenta

219

Zatrudnienie studenta na umowę zlecenie to oszczędność dla firmy, która nie musi za takiego pracownika płacić żadnych składek – zachęca Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Tak jest, ale tylko pod pewnymi warunkami.

Fot. Pixabay

Za osoby do 26. roku życia, zatrudnione na umowy zlecenia, pracodawca nie musi odprowadzać składek na ubezpieczenia społeczne. Nie trzeba za nich także płacić składek na ubezpieczenie zdrowotne. Trzeba jednak pamiętać, że ta ulga obejmuje wyłącznie osoby o statusie studenta, który przysługuje młodemu człowiekowi od dnia przyjęcia w poczet studentów do dnia złożenia egzaminu dyplomowego lub skreślenia z listy studentów. Narodowość oraz kraj, w którym dana osoba studiuje, nie mają znaczenia.

– Zwolniony z opłacania składek od umowy zlecenia wykonywanej w Polsce jest np. Ukrainiec, który studiuje w Warszawie, a także Polak studiujący w Berlinie – mówi Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.

Co ważne, dla ubezpieczyciela studentami nie są osoby na studiach doktoranckich oraz podyplomowych, nawet jeśli mają mniej niż 26 lat. Ze zwolnienia w opłacaniu składek nie skorzysta także student, który podpisuje umowę zlecenia z własnym pracodawcą, a u którego zatrudniony jest już na umowę o pracę. Jeśli ktoś skończył studia lub chwilowo nie ma statusu studenta (np. obronił licencjat i od października rozpocznie uzupełniające studia magisterskie), powinien poinformować o tym swojego zleceniodawcę – będzie on musiał zgłosić takiego pracownika do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego oraz opłacać składki.

Należy także pamiętać, że student, który podejmuje pracę i zostanie przez pracodawcę zgłoszony do ubezpieczeń społecznych, „wypada” z ubezpieczenia zdrowotnego zapewnianego przez ubezpieczonych rodziców.

– Dlatego po zakończeniu pracy, gdy student wraca na uczelnię, rodzic musi ponownie zgłosić go do swojego ubezpieczenia. W przeciwnym wypadku dziecko będzie figurowało jako nieubezpieczone. Warto tego przypilnować, żeby nie znaleźć się w trudnej sytuacji, kiedy trzeba będzie skorzystać z pomocy lekarskiej – wyjaśnia rzeczniczka.

Po ukończeniu przez studenta 26 lat obowiązek zgłoszenia go do ubezpieczenia ma szkoła wyższa (wystarczy to zgłosić w dziekanacie), pod warunkiem, że student nie ma innego tytułu do ubezpieczenia, jak np. umowa o pracę czy zlecenie. Gdy tak jest, konieczne jest opłacanie składek z własnego tytułu. Natomiast dziecko, które jest pełnoletnie i się nie uczy, powinno zarejestrować się w urzędzie pracy. Wówczas urząd zgłosi je do ubezpieczenia zdrowotnego.


POWIĄZANE ARTYKUŁY