Aż 36 zarzutów usłyszał mężczyzna, który okradał piwnice w Lubinie. 27-latek stanie teraz przed sądem, grozi mu do dziesięciu lat więzienia.
Nad sprawą pracowali mundurowi z wydziału kryminalnego lubińskiej komendy. Włamywacz, którego zatrzymali, działał od grudnia 2019 roku aż do teraz.
– Łupem włamywacza padały różne przedmioty. Najczęściej narzędzia i sprzęt elektroniczny, choć zdarzało się, że zabierał z piwnic również sprzęt komputerowy, odzież, artykuły chemiczne i rowery – informuje aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP Lubin. – Sprawca usłyszał już zarzuty, z czego aż 30 dotyczyło włamań. Wartość strat, jaką spowodował swoim przestępczym procederem, opiewa na kwotę ponad 40 tys. zł na szkodę mieszkańców Lubina – dodaje.
Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Policjanci wyjaśniają teraz szczegółowo, czy nie był on sprawcą innych włamań oraz gdzie upłynniał swoje skradzione rzeczy. W tej sprawie zatrzymany odmówił składania wyjaśnień.
27-latkowi grozi do dziesięciu lat więzienia.