Okradali bankomaty

20

LUBIN/REGION. Mieli dokładać pieniądze do bankomatów, zamiast tego część z nich zatrzymali dla siebie – legnicka prokuratura rejonowa prowadzi śledztwo w sprawie dwóch konwojentów z firmy zajmującej się uzupełnianiem gotówki w bankomatach, którzy włamali się i okradli te urządzenia między innymi w Lubinie i Legnicy.

 

Mężczyźni w sumie ukradli kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wpadli 25 października, po tym jak bank zauważył ubytki pieniędzy w swoich bankomatach. Konwojentów kradnących z bankomatów nagrał ukryty monitoring.

– 32- i 42-letniemu konwojentowi przedstawiono zarzuty tego, że przez 10 miesięcy, od 15 października 2010 r. do 13 lipca 2011 r., w Lubinie, Legnicy, Złotoryi, Polkowicach, Chojnowie, Lubaniu i Zawidowie, wspólnie i w porozumieniu, jako konwojenci wartości pieniężnych jednej z wrocławskich firm, 14-krotnie wykonując czynności służbowe związane z zasileniami bankomatów jednego z banków, dokonali włamania do kaset zrzutowych w ten sposób, że przy pomocy siły rąk pokonali ich oryginalne zabezpieczenie i spowodowali otwarcie żaluzji zabezpieczającej dostęp do ich wnętrza, a następnie ukradli z nich pieniądze w łącznej kwocie 32.760 zł – mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik legnickiej prokuratury okręgowej.

Mężczyźni okradali też bankomaty na własną rękę. Młodszy z konwojentów rozpoczął swój proceder w styczniu 2010 roku. Dlatego prokuratura postawiła mu dodatkowy zarzut kradzieży 23 tysięcy złotych z siedmiu kaset bankomatowych.

Zaś 42-latek okradł bankomaty bez kolegi trzykrotnie, w sumie zabierając z nich 4,1 tys. zł.

Obaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. – Zachodziło bowiem podejrzenie, że podejrzani mogą mataczyć i ze względu na grożącą im surową karę – za kradzież z włamaniem grozi od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności – dodaje Łukasiewicz.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY