Jego łupem padały telefony, aparat cyfrowy czy zegarek. Nie gardził też pieniędzmi. 18-latek z Lubina może spędzić w więzieniu nawet 12 lat za kradzieże, jakich dopuszczał się wobec swoich młodszych kolegów.
18-latek podejrzany jest o rozboje i wymuszenia rozbójnicze na nieletnich. W ręce policji wpadł wczoraj, 3 listopada. A to wszystko dzięki czujnym rodzicom dzieci, które padły ofiarą młodego przestępcy.
– Na komendę zgłaszali się zaniepokojeni rodzice, których dzieci zostały okradzione i pobite przez nieznanego im mężczyznę. Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego – informuje Sylwia Wilk z lubińskiej policji.
Funkcjonariusze ustalili i zatrzymali 18 – letniego mieszkańca powiatu lubińskiego. Łupem sprawcy były pieniądze, telefony, aparat cyfrowy i zegarek. Zatrzymany mężczyzna na swoje ofiary czekał pod szkołą.
– Policjanci wystąpili do sądu rejonowego o zastosowanie wobec 18-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sprawcy grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności – dodaje Sylwia Wilk.