25-latek podchodził do przypadkowych osób i próbował ich okraść. 19-latka uderzył w twarz i zabrał mu telefon, potem napadł jeszcze na 13-latka oraz dorosłego mężczyznę. Szybko jednak wpadł w ręce policji. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
– Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie otrzymali zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej na terenie miasta. Z uzyskanych informacji wynikało, że do 19-latka podbiegł nieznany mu mężczyzna, uderzył go w twarz, a następnie wyrwał z ręki telefon komórkowy i uciekł – relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.
Następnego dnia policjanci otrzymali podobne zgłoszenie. Tym razem ktoś próbował siłą odebrać 13-latkowi saszetkę z telefonem i dwoma powerbankami. Uciekł jednak, gdy przechodnie chcieli zawiadomić policję. Zaledwie pół godziny później napadnięto mężczyznę, który wracał z zakupami do domu. Sprawcy nie udało się jednak niczego ukraść.
– Policjanci wydziału prewencji chwilę po ostatnim zdarzeniu zatrzymali 25-letniego mężczyznę z Lubina, podejrzanego o te czyny. Wyjaśniając okoliczności związane z działalnością mężczyzny, funkcjonariusze na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili zatrzymanemu zarzuty. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do pięciu lat – mówi rzecznik prasowy lubińskiej policji.