Górnicy przebierali się i zjeżdżali pod ziemię, a on w tym czasie plądrował ich kieszenie zabierał co bardziej wartościowe – polkowiccy policjanci zatrzymali 54-latka, który okradał górników na terenie szybu R-9 ZG Rudna.
Już na wstępie mundurowi zaznaczają, że sprawcę przestępstwa nie zawsze udaje się zatrzymać na gorącym uczynku. Ale zabezpieczane są materiały dowodowe i rusza wnikliwe postępowanie. Tak było też w tym przypadku. Sprawa sięga lipca tego roku, kiedy to z worków ubraniowych górników zniknęły wartościowe przedmioty.
– Sprawca włamał się do dwóch worków zabezpieczonych kłódkami, skąd zabrał mienie o łącznej wartości 2600 złotych, w tym m.in. telefony komórkowe, pieniądze, okulary, galanterię i dokumenty należące do pokrzywdzonych – wylicza młodszy aspirant Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP Polkowice. – Kilka dni temu wnikliwe policyjne czynności doprowadziły nie tylko do przedstawienia zarzutów mężczyźnie odpowiedzialnemu za te przestępstwa, funkcjonariusze częściowo odzyskali także skradzione mienie, które w najbliższych dniach zostanie przekazane prawowitym właścicielom – dodaje.
Złodziejem okazał się 54-latek z Polkowic. Mężczyzna usłyszał już zarzuty kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz posługiwania się i ukrywania cudzego dokumentu tożsamości, za co może spędzić w zakładzie karnym nawet 10 lat.