Ogrzewanie na kredyt – rozważa to co piąty Polak

906

Aż 22 procent Polaków rozważa finansowanie ogrzewania zimą przy pomocy kredytu – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu rankomat.pl. Ogrzanie domu dla czteroosobowej rodziny w tym roku może kosztować nawet 15 tys. złotych.

Rosnące ceny węgla, prądu i gazu dotyczą wszystkich. Drastyczne, bo kilkukrotnie podwyżki stawek za nośniki energii odczuwają już przedsiębiorcy i instytucje. W takiej samej sytuacji są też m.in. osoby ogrzewające domy paliwami stałymi – zgromadzenie zapasów opału na zimę w tym roku kosztuje krocie, w dodatku jest trudne do zrealizowania.

Eksperci rankomat.pl przeanalizowali, na jakie koszty związane z ogrzewaniem muszą nastawić się Polacy tegorocznej zimy. Szacunkowe roczne koszty ogrzewania nieruchomości o powierzchni 150 m2 dla czteroosobowej rodziny i budynku o standardzie energetycznym WT 2008 (czyli o niewielkiej izolacji termicznej), z uwzględnieniem taryf obowiązujących w III kwartale 2022 r. są następujące:

  • olej opałowy – około 14 320 zł,
  • węgiel – w zależności od średniej sprawności kotła 84 proc. i 64 proc. odpowiednio 11 570 zł i 15 130 zł,
  • pellet – 12 210 zł,
  • gazowy kocioł kondensacyjny na propan – 11 320 zł,
  • ogrzewanie elektryczne – 9 520 zł,
  • gaz ziemny – 5 710 zł,
  • pompa ciepła – w zależności od rodzaju urządzenia od 2 470 zł do 4 070 zł.

Według danych rządowej strony cieplo.gov.pl cena tony węgla waha się pomiędzy 1 414,50 a 4 440 zł (stan na 18 października). Dla porównania według danych Głównego Urzędu Statystycznego średnioroczna cena detaliczna węgla kamiennego w 2021 r. wyniosła 996,60 zł za tonę.

W praktyce koszt czterech ton węgla dla przeciętnej rodziny w 2021 r. oznaczał wydatek na poziomie 4 tys. zł. Przy aktualnej średniej cenie węgla może to być nawet 10 tys. zł.

Cena tony pelletu drzewnego sięga już około 3 tys. zł – ubiegłej zimy było to 1,2 – 1,3 tys. zł. Nieznacznie lepiej sytuacja wygląda w przypadku wykorzystania kotła elektrycznego, ale i tak w skali roku na ogrzewanie z użyciem prądu trzeba przeznaczyć kwotę, która odpowiada pięciu miesiącom dochodu, jaki średnio przypadał na osobę w 2021 r.

Szansę na niższe rachunki daje promowane do czasu wybuchu wojny w Ukrainie ogrzewanie gazem, jednak wciąż jest to prawie równowartość trzech miesięcy dochodu rozporządzalnego na osobę w 2021 r.

Optymalnym i oszczędnym rozwiązaniem wydaje się być pompa ciepła. Mankamentem tego rozwiązania są jednak wysokie koszty instalacji – taka inwestycja wymaga zaangażowania 35-50 tys. zł, co dla wielu osób jest ceną zaporową.

W tym kontekście nie dziwią wyniki badania przeprowadzonego w czerwcu 2022 r. na zlecenie rankomat.pl, w którym aż 22 proc. respondentów wskazało, że zamierza zaciągnąć kredyt lub pożyczkę na zakup paliwa na zimę. 36 proc. badanych planowało przeznaczyć pożyczone pieniądze na bieżące wydatki na jedzenie czy paliwo, a 35 proc. z nich na opłaty cykliczne, czyli rachunki i czynsz.

– Pomimo rządowych programów wsparcia, pod postacią zamrożenia cen energii elektrycznej czy dofinansowania zakupu węgla, wzrost kosztów ogrzewania już jest głęboko odczuwalny. Dotychczasowe podwyżki oraz prognozy dalszego wzrostu cen energii i opału mogą wpłynąć na zwiększenie potrzeb kredytowania bieżących wydatków gospodarstw domowych. Korzystanie z oszczędności lub poszukiwanie zewnętrznych źródeł finansowania może okazać się koniecznością – komentuje Izabela Stachura-Adamczyk, ekspert ds. produktów finansowych rankomat.pl.

Fot. JD
źródło: materiały prasowe


POWIĄZANE ARTYKUŁY