Łukasz Kubot wygrał z Argentyńczykiem Eduardo Schwankiem 6:7 (8-10), 6:4, 6:4 w 1/8 finału turnieju ATP Tour na kortach ziemnych w Acapulco (z pulą nagród 955 tys. dol). W Meksyku pochodzący z Lubina tenisista startuje jeszcze w deblu z Austriakiem Oliverem Marachem.
Tenisista z Lubina rozpoczął mecz od prowadzenia 3:0, dzięki przełamaniu serwisu rywala w drugim gemie. Jednak Schwank odrobił straty i później doprowadził do tie-breaka, a w nim okazał się nieznacznie lepszy 10-8, po godzinie i 18 minutach walki opartej głównie w długich wymianach z głębi kortu.
W drugim secie Kubot raz stracił swoje podanie, ale też dwukrotnie przełamał rywala i po ponad dwóch godzinach wyrównał stan meczu.
Decydująca partia była również bardzo zacięta. Dzięki "breakowi" Polak prowadził już 3:2, zanim nieoczekiwanie stracił swój serwis. Znowu przełamał rywala na 5:4 i w kolejnym gemie odskoczył na 40-0 przy swoim podaniu. Nie wykorzystał jednak kolejnych trzech meczboli, a trwające trzy godziny bez jednej minuty spotkanie zakończył dopiero przy czwartej szansie.
Kolejnym rywalem Polaka będzie Brazylijczyk Thomaz Bellucci, sklasyfikowany na 36. miejscu na świecie. Polak przegrał z nim jedyny dotychczasowy pojedynek w 2009 roku w brazylijskim Costa do Sauipe 7:5, 4:6, 4:6.
Kubot startuje w Acapulco także ze swoim stałym partnerem deblowym – Marachem. Obrońcy tytułu, rozstawieni z numerem drugim, awansowali do ćwierćfinału po wygranej a Hiszpanami Danielem Gimeno-Traverem i Albertem Montanesem 6:3, 6:0. Teraz trafią na Santiago Gonzaleza z Meksyku i Argentyńczyka Maximo Gonzaleza.
źródło: wp.pl
