Przed nami 31. kolejka spotkań w I lidze piłkarskiej. Zespół KGHM Zagłębia Lubin wydawać by się mogło czeka teoretycznie łatwe zadanie. No właśnie… teoretycznie.
Do zakończenia rozgrywek w I lidze pozostały już tylko cztery kolejki. „Miedziowi” zajmują obecnie premiowane awansem drugie miejsce, jednak nie mogą być jeszcze pewni swego. Humory piłkarzy i kibiców mogły być znacznie lepsze, gdyby nie środy mecz z Wartą. Lubinianie przegrali na Dialog Arena 1:2 (0:1), co nieco skomplikowało ich sytuację. Co prawda Zagłębie nadal zajmuje drugie miejsce, ale nad trzecim Zniczem i czwartym Podbeskidziem ma tylko trzy punkty przewagi.
Podopieczni Oresta Lenczyka staną przed szansą za zrehabilitowanie się za ostatnią niespodziewaną porażkę z Wartą. Lubinianie zagrają na wyjeździe z Motorem Lublin. Zadanie nie wydaje się trudne, ale tylko pozornie. Zespół z Lubelszczyzny zajmuje 14. miejsce, mając tylko cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. Każdy punkt dla zespołu z Lublina jest więc również na wagę złota. W ostatniej kolejce Motor przegrał 0:3 w Kielcach z Koroną, ale lubelska drużyna gra o wiele lepiej na własnym stadionie.
Zagłębie pokazało już jednak, że potrafi grać na wyjazdach, ogrywając choćby zespół ze ścisłej czołówki – Znicza. Podopieczni Oresta Lenczyka w meczu 27. kolejki wygrali w Pruszkowie 2:1. Ostatnio pokonali w Opolu Odrę 3:0.
LL