LUBIN/NIEMSTÓW. Aż 10 tys. zł – tyle wynoszą straty, jakie oszacował właściciel palącej się altany ogrodowej. – Około godz. 21.48 dostaliśmy zgłoszenie, gaszenie pożaru trwało 20 minut, a całkowity czas akcji godzinę – potwierdza rzecznik prasowy straży pożarnej, Cezary Olbryś. Tej samej nocy do podobnego zdarzenia doszło w Niemstowie w gminie Lubin.
Aż dwa zastępy straży gasiło pożar przy ulicy Legnickiej. Przyczyny ustala lubińska policja. – To pierwszy taki przypadek, jaki odnotowaliśmy w tym roku – podaje Olbryś. Jak szacuje właściciel altany, straty wynoszą około 10 tys. zł.
Jeszcze tej samej nocy do podobnego zdarzenia doszło w Niemstowie. – O palącym się budynku gospodarczo- hodowlanym lubińską straż pożarną poinformowano o godz. 3.46. – Łączny czas trwania akcji z dojazdem i czynnościami ratunkowymi wyniósł godzinę i dwadzieścia minut- wyjaśnia rzecznik.
Tutaj straty wstępnie oszacowano na 3 tys. zł. Przypuszczalną przyczyną pożaru była nieprawidłowa eksploatacja urządzeń grzewczych.