W styczniu 2008 roku Zespół Opieki Zdrowotnej w Lubinie utworzył Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy, dzisiaj zaś odbyło się jego oficjalnie otwarcie.
– Nasza dyrekcja wyszła naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców i po roku starań o podpisanie kontraktu na tego typu działalność uruchomiono Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy – mówi Beata Braziuk, kierowniczka Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego.
Obecnie na oddziale znajduje się 15 pacjentów i na razie nie ma więcej miejsc. Została jednak uruchomiona kolejka oczekujących. Skierowanie do zakładu uzależnione jest od decyzji starosty powiatu lubińskiego. Z wnioskiem o wydanie skierowania może wystąpić osoba ubiegająca się o nie albo jej przedstawiciel ustawowy.
– Oddział został odtworzony z myślą o wszystkich pacjentach, którzy muszą być pod stałą opieką pielęgniarską. Nie przyjmujemy jedynie osób mających nowotwór oraz psychicznie chorych – wyjaśnia Beata Braziuk.
Personel Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego składa się z pielęgniarek i sześciu wykwalifikowanych osób, które pomagają w opiece nad pacjentami. Osoby przebywające w nowo otwartym zakładzie uczone są m.in. jak radzić sobie z niedowładem czy niepełnosprawnością.
– Mamy nadzieję, że uda nam się osiągnąć cel dzięki profesjonalnej opiece. Ale przede wszystkim staramy się usprawniać pracę na oddziale poprzez empatię – zaznacza kierowniczka zakładu.
Narodowy Fundusz Zdrowia refunduje jedynie świadczenia zdrowotne, natomiast osoby przebywające w Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym ponoszą koszty wyżywienia i zakwaterowania. Miesięczna opłata to 250% najniższej emerytury. Nie może być ona jednak wyższa niż 70% miesięcznego dochodu, w rozumieniu przepisów o pomocy społecznej.
AM
Fot. Anna Michalska
Beata Braziuk, kierownik Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Lubinie
REKLAMA