Odpowie za zabójstwo kolegi

27

LUBIN. 40-letni Rafał G. odpowie za zabójstwo o 12 lat starszego kolegi, którego w nocy z 28 na 29 marca ubiegłego roku wypchnął z okna czwartego pietra budynku przy ulicy Skłodowskiej 98.  Mężczyźnie grozi dożywocie.

 

Do tragedii doszło podczas jednej z libacji alkoholowych. Jak ustaliła legnicka prokuratura, Rafał G. poznał pokrzywdzonego przez swojego ojca, z którym mieszkał w bloku przy ul. Skłodowskiej. Mężczyźni wspólnie pili. Często dochodziło też do kłótni i awantur. Tak jak podczas feralnej nocy.

– Oskarżony w nocy przyszedł do pokrzywdzonego. Wszedł za nim do znajdującej się na czwartym piętrze wspólnej kuchni, w której było otwarte okno. Tam pomiędzy mężczyznami doszło do kłótni. Zaczęli się szarpać i popychać – relacjonuje Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Z uwagi na posturę, wiek i stan zdrowia pokrzywdzonego Rafał G. miał fizyczną przewagę. W pewnym momencie wypchnął znajomego przez okno – dodaje.

52-latek upadł na twarde podłoże, doznając licznych obrażeń ciała, zwłaszcza czaszkowo-mózgowych. Zmarł na miejscu.

– Rafał G. po swym czynie poszedł do znajomego, z którym wcześniej pił. Tam zasnął, a rano poszedł do domu – tłumaczy prokurator Łukasiewicz.

Mężczyznę zatrzymano 1 kwietnia 2011 r. Został tymczasowo aresztowany. W toku śledztwa uzyskano opinię sądowo – psychiatryczną. Biegli stwierdzili, iż Rafał G. nie jest chory psychicznie. Jest jednak upośledzony umysłowo w stopniu lekkim oraz uzależniony od alkoholu. – W aktualnym stanie może jednak stawać przed sądem – zapewnia prokurator.

Rafał G. nie przyznał się do zabójstwa. Na ciele denata ujawniono jednak obrażenia świadczące o wcześniejszej szarpaninie. Ponadto zmarły jako mężczyzna niewysoki nie mógł sam wypaść przez okno, którego parapet znajdował się na dużej wysokości od podłogi. Jego upadek nastąpił zatem na skutek celowego wypchnięcia.

Oskarżony 40-latek jest kawalerem. Był już wcześniej karany. Za zabójstwo grozi mu dożywocie, jednak za działanie w stanie ograniczonej poczytalności sąd może zastosować wobec niego nadzwyczajne złagodzenie kary.

 O sprawie pisaliśmy tutaj: www.lubin.pl/aktualnosci,13570,morderstwo_w_samotniaku.html
 www.lubin.pl/aktualnosci,13628,podejrzany_o_morderstwo_uslyszal_zarzuty.html


POWIĄZANE ARTYKUŁY