Obostrzenia wracają. Polska podzielona na strefy

5706

Łukasz Szumowski zapowiedział dziś wprowadzenie w Polsce czerwonych i żółtych stref. Łącznie to 19 powiatów, w których mają wrócić obostrzenia, by utrzymać reżim sanitarny w celu przeciwdziałania koronawirusowi. W dziewięciu z nich pojawi się między innymi obowiązek noszenia maseczek wszędzie, także w przestrzeni publicznej. Ograniczenia wejdą w życie już w najbliższą sobotę.

Obostrzenia nie wrócą w całym kraju, a jedynie w wybranych powiatach, gdzie dzienny przyrost zachorowań jest największy.

– Po przeprowadzonych analizach okazuje się, że te największe wzrosty wśród średnich krajowych odnotowujemy w bardzo zlokalizowanych obszarach. To jest 19 powiatów w Polsce, a przypominam, że powiatów jest blisko 400. W związku z tym chcemy w tych powiatach wprowadzić z powrotem pewne obostrzenia i rygory – powiedział dziś minister zdrowia na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.

Największy rygor zostanie ponownie wprowadzony w dziewięciu powiatach woj. wielkopolskiego, małopolskiego, łódzkiego i śląskiego. Pojawi się tam między innymi obowiązek noszenia maseczek lub przyłbic w przestrzeni publicznej oraz ograniczenie liczby pasażerów w komunikacji miejskiej do połowy miejsc. Ograniczona ma zostać też liczba osób w uroczystościach rodzinnych takich jak pogrzeby i wesela, do 50 z strefach czerwonych i do 100 w strefach żółtych. W strefach czerwonych zamknięte będą też kluby, dyskoteki czy siłownie, a duże imprezy masowe nie będą się mogły odbywać. Baseny będą działały nadal.

Nieco łagodniejszych restrykcji należy się spodziewać w 10 „żółtych” powiatach. O przynależności danego powiatu do poszczególnej strefy będzie decydował wskaźnik przyrostu zachorowań na 10 tys. mieszkańców w okresie 14 dni poprzedzających publikację. Strefa czerwona zostanie wyznaczona, jeśli wzrośnie on powyżej 12, a jeśli utrzyma się w przedziale od 6 do 12 to będziemy mieli do czynienia ze strefą żółtą. Dane będą aktualizowane dwa razy w tygodniu (wstępnie w poniedziałki i czwartki), a statystyki mają być przekazywane w postaci mapy powiatów.

Powiat lubiński póki co nie należy do żadnej ze stref zagrożenia, choć nie jest wykluczone, że wkrótce się to nie zmieni, biorąc pod uwagę wykryte niedawno ognisko koronawirusa w gminie Rudna i znaczny wzrost zachorowań.

Z kolei na terytorium całego kraju Ministerstwo Zdrowia zamierza wprowadzić ograniczenie zasady, która do tej pory zwalniała z obowiązku zasłaniania ust i nosa. – Wprowadzimy od 1 września obowiązek posiadania zaświadczenia dla osób, które ze względów zdrowotnych nie mogą nosić maseczek – oświadczył wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. Przypomnijmy, że do tej pory wystarczała deklaracja ustna w tym zakresie.

– Jak ktoś nie może nosić maski z powodu bardzo ciężkiej niewydolności oddechowej czy bardzo ciężkiej alergii, właściwie to są jedyne przeciwwskazania istotne, to zawsze może nosić przyłbicę. W związku z tym zasłaniajmy nos i usta. Chcielibyśmy, żeby to weszło w nawyk. Dopóki nie będziemy mieli remedium na koronawirusa, dopóki nie będzie szczepionki i leków, będziemy musieli z tym funkcjonować i żyć. Jeżeli będziemy zapominali o tym reżimie, to niestety tych obszarów czerwonych będzie coraz więcej i będzie nam wszystkim trudniej – ostrzegał szef resortu.


POWIĄZANE ARTYKUŁY