Rezerwujemy wczasy w tropikach, zaczynamy pakować walizkę i wtedy pojawia się ta myśl – mój paszport jest nieważny. Okazuje się, że ten sam scenariusz co roku przerabiają pracownicy oddziału paszportowego w punktach obsługi Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Nie inaczej jest też w tym roku. W czasie wakacji punkty, gdzie można złożyć wniosek o paszport, przeżywają prawdziwe oblężenie.
Na Dolnym Śląsku są cztery punkty, gdzie możemy wnioskować o paszport – we Wrocławiu, Jeleniej Górze, Wałbrzychu i Legnicy. Od początku roku do połowy lipca łącznie obsłużono tam około 127 tys. klientów. Największy ruch zaczął się od początku czerwca – w półtora miesiąca wniosek o paszport złożyło już 37 tys. osób.
– Zawsze w sezonie letnim, w związku z wyjazdami wakacyjnymi, obserwujemy zwiększone zainteresowanie sprawami paszportowymi. Nasi klienci często przypominają sobie o konieczności posiadania ważnego dokumentu paszportowego w ostatnim momencie tuż przed zaplanowaną i wykupioną podróżą – informuje Patrycja Czerwińska z Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. – W momencie złożenia wniosku proszą o przyspieszenie wydania paszportu, pytając o możliwość odbioru w ciągu na przykład pięciu dni, co nie zawsze jest możliwe m.in. ze względu na proces produkcji dokumentów paszportowych – dodaje.
Pomiędzy styczniem a kwietniem, a później – od września do grudnia – na paszport czeka się od 10 dni do maksymalnie dwóch tygodni. – W sezonie letnim, czyli od 1 maja do 31 sierpnia, staramy się, aby ten czas wynosił średnio do trzech tygodni i nie przekraczał 30 dni – tłumaczy Patrycja Czerwińska. – Dla przykładu warto podać statystyki – we Wrocławiu dziś średnio obsługiwanych jest od 1000 – 1200 osób dziennie, a w środy liczba ta często rośnie do 1500 osób, z czego około 80 procent klientów składa wnioski lub odbiera paszporty – dodaje.
Z racji odległości lubinianie najczęściej wybierają oddział paszportowy w Legnicy. Tam – jak ustaliliśmy – ruch jest równie duży, jak w pozostałych placówkach. – Codziennie przychodzi do nas bardzo dużo osób, teraz w wakacje to już szczególnie – mówi nam jedna z urzędniczek. – Oczywiście w środy ruch jest największy, bo wtedy urząd jest czynny dłużej. Są momenty, że tworzą się duże kolejki, ale ogólnie praca idzie nam sprawnie. Na paszport też nie czeka się u nas tak długo, jak np. we Wrocławiu. U nas dokumenty są już gotowe maksymalnie po 10 dniach – uzupełnia.
Dodajmy, że cały czas możemy monitorować proces realizacji dokumentu paszportowego, zarówno dzięki stronie www.obywatel.gov.pl, jak poprzez uzyskanie powiadomienia SMS lub e-mail, jeśli poprosimy o taką bezpłatną usługę w momencie złożenia wniosku.