Przez kilka tygodni zbierały naklejki, które potem wymieniły na pluszaki. Łącznie prawie 250 maskotek. – Radość dzieci, które je potrzymały, była bezcenna – mówią Dagmara Kopeć, która wraz z koleżanką Darią Moździerz zainicjowała akcję zbiórki naklejek na maskotki z Gangu Swojaków z Biedronki. Zebrane w ten sposób zabawki kobiety przekazały małym pacjentom z oddziału pediatrycznego tutejszego szpitala.
– Dziękujemy bardzo za zaangażowanie mieszkańcom Lubina i okolic. W szczególności prosiłabym o wyróżnienie Katarzyny Dubickiej oraz Darii Moździerz, które koordynowały zbiórką naklejek oraz ich wymianą na Swojaki. Radość dzieci z otrzymanych podarunków w trakcie hospitalizacji była bezcenna – podsumowuje organizatorka, dodając, że w czasie ich wizyty, na oddziale przebywało kilkoro dzieci.
Przypomnijmy, że lubinianki zaczerpnęły pomysł ze stolicy. Tam po raz czwarty maskotki dla małych pacjentów Centrum Zdrowia Dziecka zbierała Anna Ojer, inicjatorka wielu akcji społecznych, szczególnie zaangażowana w pomoc dla rodziców dzieci hospitalizowanych w tej placówce.
Lubinianki pomyślały wtedy o małych pacjentach z Lubina. W akcję zaangażowały się też trzy lubińskie przedszkola: Przedszkole Miejskie nr 1 oraz dwie placówki Planety Zdrowia. – Wszystkie były mocno zaangażowane w tę akcję, za co jesteśmy bardzo wdzięczne. Mam nadzieję, że w następnym roku dołączy do nas większa ilość placówek, przez co akcja będzie miała szerszy zasięg – podsumowuje Dagmara Kopeć.
Fot. organizatorki akcji
