Obalą stuprocentową podwyżkę pensji

31

LUBIN. Obniżeniem pensji Małgorzaty Drygas-Majki zajmie się na najbliższej sesji rada powiatu lubińskiego. Powód? – Radna Drygas-Majka rozpoczynając pracę jako kierowniczka rehabilitacji w szpitalu jeszcze od poprzedniego dyrektora otrzymała nieuprawnione ponad 100 procent podwyżki, a teraz nie zgodziła się na przywrócenie starych warunków zatrudnienia – mówi wprost wicestarosta Krzysztof Maj.

Po przegranych przez Platformę Obywatelską wyborach samorządowych Małgorzata Drygas-Majka przestała pełnić funkcję starosty. Ówczesny dyrektor lubińskiego ZOZ-u Jarosław Sieracki zapewnił jej powrót do pracy w zakładzie rehabilitacji szpitala i to na specjalnych warunkach.

– Radna otrzymała nową umowę z ponad 100-procentową podwyżką. Obecny dyrektor placówki uznał taką podwyżkę za nieuzasadnioną, biorąc pod uwagę obecną sytuację szpitala czy groźbę strajku pielęgniarek – tłumaczy Krzysztof Maj.

Dyrektor Rafał Koronkiewicz chciał, by kierowniczka rehabilitacji wróciła do poprzednich warunków zatrudnienia, takich, jakie miała przed objęciem funkcji starosty, oczywiście z uwzględnieniem rewaloryzacji. Na takie warunki Małgorzata Drygas-Majka się jednak nie zgodziła.

– Dyrektor zwrócił się więc do rady, aby zajęła się tą sprawą. Stąd na czwartkowej sesji znalazł się punkt o zmianie warunków płacy i pracy radej– tłumaczy wicestarosta Maj.

Małgorzata Drygas-Majka nie chce komentować sprawy. – Nie ma czego komentować, bo nie ma też tematu – ucina kierowniczka rehabilitacji, nie uszczegółowiając, co dokładnie ma na myśli.

Być może dlatego, że ostatecznie radna zgodziła się na obniżenie pensji. Jak sama mówi – wszystko wyjaśni się na najbliższej sesji.


POWIĄZANE ARTYKUŁY