LUBIN. Działacz Prawa i Sprawiedliwości, Paweł Kura wydał oświadczenie, po tym jak jego nazwisko trafiło na tzw. listę faszystów. Poniżej przedstawiamy stanowisko lubinianina.
W nawiązaniu do kłamliwych i skandalicznych sugestii o mojej rzekomej współpracy z organizacjami o charakterze faszystowskim i neofaszystowskim chciałbym stanowczo oznajmić, iż nigdy nie utrzymywałem jakichkolwiek kontaktów z formacjami o takiej konotacji. Nie odwiedzałem jednocześnie witryn internetowych wymienionych przez autorów tych jawnych manipulacji. Traktuję faszyzm z równą pogardą, co nazizm i komunizm, a całą tą absurdalną sytuację postrzegam w kategoriach taniej prowokacji i próbę zdyskredytowania mojej osoby.
Odnoszę jednocześnie wrażenie, iż są to celowe działania wymierzone w środowiska patriotyczno-narodowe, a kulminacją były wydarzenia z 11.11.2011 r., kiedy to uczestników legalnego Marszu Niepodległości nazwano, przy aplauzie autorytetów o wątłej reputacji i wsparciu „znanej” gazety, „faszystami”! Warto przypomnieć, iż oskarżenia o faszyzm były wykorzystywane w propagandzie wobec osób lub organizacji, które nie miały nić wspólnego z faszyzmem m.in. propaganda PRL określała w ten sposób Sanację, a według słów Stalina Powstanie Warszawskie było „nielegalne i zorganizowane przez faszystów”.
Dzisiaj, jak można zauważyć, środowiska które pod parawanem antyfaszyzmu uprawiają zwykły bandytyzm, kreślony także piórem na łamach „zaprzyjaźnionej” prasy, wracają do tej „komunistycznej” retoryki, dezawuując w imię politycznych interesów i chorych przekonań, takie wartości jak miłość do Ojczyzny!
Na koniec chciałbym dodać, iż z uwagi na szkodliwy wydźwięk stawianych kwestii oraz potencjalne zagrożenia płynące z przywołanej pseudo-publikacji a także obronę dobrego imienia, sprawa znajdzie swój epilog na kanwie sądowej.
P.S. Namawiam też do zapoznania się treścią opublikowaną na łamach „Gazeta Polska Codziennie”: muchanadziko.salon24.pl/380315,niewinni-ludzie-na-liscie-faszystow