Nowe zwierzęta w lubińskich lasach

69

POWIAT. Jenota, szopa pracza i norkę amerykańską – takie zwierzęta można od niedawna spotkać w lasach powiatu lubińskiego. To nowość, do tej pory te gatunki nie występowały na tych terenach, zapewnia Andrzej Nowakowski, powiatowy lekarz weterynarii w Lubinie.

 

Jenot jest zwierzęciem, który zasiedlił już obszar całego kraju, a wcześniej nie występował w Polsce. Pierwsze osobniki zaobserwowano w latach 50. i w miarę upływu czasu ich liczba wzrastała. Jest to jedyne zwierzę z rodzaju psowatych, które zasypia na zimę. Można je spotkać w lubińskich lasach.

Z zachodu dotarł do nas również szop pracz, który żyje w dzikich stadach. Norka amerykańska z kolei żyje blisko akwenów wodnych i ciepłych cieków wodnych.

Zmiany klimatu w Polsce i hodowla zwierząt egzotycznych przyczyniły się do pojawienia się nowych gatunków zwierząt w całym kraju. Z uwagi na ilość ich występowania zostały uznane za gatunki żyjące w Polsce.

Jedno z nich to kaczka mandarynka, która dotarła do Polski z Japonii i Chin, gdzie trzymana w niewoli służyła jako ptak ozdobny.

Istnieją również doniesienia, które potwierdzają pojawienie się drapieżnych piranii rodem z Ameryki Południowej, które zagrażają innym rybom i ludziom kąpiącym się w akwenach wodnych. Na terenie naszego powiatu na szczęście jeszcze nie zaobserwowano żadnych tego rodzaju osobników.

Porzucane i wypuszczane na wolność żółwie różnych gatunków stworzyły populację inwazyjnych gatunków w Polsce, konkurencyjnych dla naszego żółwia błotnego.

Nieodpowiedzialne wpuszczanie obcych gatunków zwierząt do środowiska może nieść za sobą poważne konsekwencje. Zachwianie równowagi w przyrodzie, budowanej przez wieki czy zagrożenie wystąpienia chorób dotąd nienotowanych to tylko niektóre zagrożenia, które niosą za sobą takie zmiany.


POWIĄZANE ARTYKUŁY