Nowe grafy na Bolesławieckiej

10

Kolejne malunki Zagłębia Lubin pojawiły się nieopodal Pasażu Parkowego. Jak wyjaśnia prezes Stowarzyszenia Zagłębia Fanatyków Łukasz Dominów, wakacje to najlepszy moment na to, by tworzyć nowe grafy.

– Koszty takich malunków wahają się od kilkuset złotych do kilku tysięcy złotych. Wszystko zależy od rozmiarów, kolorów, choć te zazwyczaj są trzy – tłumaczy prezes.

Fanatycy przez cały czas szukają miejsc, gdzie mogliby namalować coś nowego. – Zazwyczaj znajdujemy takie miejsca na własną rękę. Następnie kontaktujemy się z właścicielem obiektu, czyli z urzędem miejskim lub starostwem w celu uzyskania zgody na wykonanie grafu – opisuje Dominow. – Liczymy na to, że tych miejsc będzie coraz więcej – dodaje.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY