263 tys. złotych kosztował nowy samochód, którym niepełnosprawni uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej „Promyk” i „Słoneczko” będą mogli dojeżdżać na zajęcia. Dzisiaj auto uroczyście zostało oddane do ich dyspozycji.
Samochód standardowo może przewieźć dziewięciu pasażerów, przystosowany jest jednak też do transportu dwóch wózków inwalidzkich i wtedy wolnych zostaje sześć miejsc. Stowarzyszenie Przyjaciół i Rodziców Osób Niepełnosprawnych „Równe Szanse” w Lubinie kupiło go dzięki dofinansowaniu z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, uzupełnionemu o pieniądze ze zbiórki publicznej i dochód z koncertu charytatywnego.
– Ten samochód wykorzystujemy do dowożenia podopiecznych na warsztaty terapii zajęciowej, organizowane przez nas wycieczki czy inne potrzebne wyjazdy. Ma windę dla wózka i przesuwne drzwi z obu stron. Jak poprawi się pogoda, będziemy mogli go oznakować – cieszy się z nowego zakupu Dariusz Jankowski, prezes „Równych Szans”.
Nowy samochód został dziś poświęcony i uroczyście przekazany uczestnikom warsztatów. Jeden z nich skorzystał już z windy.
– Te auta są niezbędne, bo często nie tyle ułatwiają, co w ogóle umożliwiają dotarcie osobom niepełnosprawnym na zajęcia. Cieszę się, że stowarzyszenie ma już kolejny taki samochód – mówi wiceprzewodniczący lubińskiej Rady Miejskiej, Tomasz Górzyński, który dziś odwiedził siedzibę WTZ-ów przy ul. Kukuczki.
Na zajęcia w Warsztatach regularnie uczęszcza 55 osób. Oprócz tego Stowarzyszenie zapewnia opiekę 48 seniorom w domu stałego pobytu oraz 15 miejsc w Ośrodku Rehabilitacyjno-Opiekuńczym, gdzie opiekę znajdują dzieci od 3. roku życia, ale też i starsi mieszkańcy naszego miasta, potrzebujący specjalistycznego wsparcia.
– Zatrudniamy 70 osób w trzech ośrodkach. A cały zarząd Stowarzyszenia pracuje charytatywnie – podkreśla Dariusz Jankowski.
Fot. Joanna Dziubek
